09-12-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Święta nie dla wszystkich są szczególnie oczekiwanym czasem. Wielu Europejczyków nie postrzega okresu poprzedzającego Boże Narodzenie jako radosnego, a wręcz odczuwają przygnębienie i stres. Optymistycznie przeżywają Adwent przede wszystkim religijni chrześcijanie.
Przeanalizowano dane z Europejskiego Sondażu Społecznego (European Social Survey, ESS), który objął jedenaście historycznie chrześcijańskich krajów europejskich: Belgię, Estonię, Niemcy, Węgry, Irlandię, Holandię, Portugalię, Hiszpanię, Szwecję i Wielką Brytanię. Respondenci odpowiadali na pytania o to, na ile są zadowoleni ze swojego życia i jak oceniliby swój stan emocjonalny. Ich odpowiedzi w okresie przedświątecznym (16-26 grudnia) i poświątecznym (27-31 grudnia) porównano z ankietami przeprowadzonymi w innych porach roku.
Ogólnie rzecz biorąc, respondenci badani w okresie Bożego Narodzenia, wykazywali znacznie niższe i doświadczali więcej negatywnych niż w pozostałych porach roku. Inaczej rzecz się miała wśród bardzo religijnych chrześcijan, którzy czuli się bardziej pozytywnie nastawieni i zadowoleni z życia w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie w porównaniu z pozostałymi. Co więcej, okazało się, że osoby z wyższym wykształceniem i posiadające dzieci w domu także częściej radośnie spędzały okres świąteczny.
Według Michaela Mutza z Georg-August-Universität Göttingen obserwowany niższy poziom zadowolenia z życia i dobrego samopoczucia emocjonalnego może wynikać ze stresogennych czynników związanych z okresem przedświątecznym - takich jak kupowanie prezentów na czas i podejmowanie zobowiązań społecznych. Znaczenie ma również silna kultura konsumpcyjna, której towarzyszą problemy finansowe, nasilone w okresie świątecznym. Ludzie wyznający chrześcijaństwo i mocno zaangażowani religijnie obchodzą Boże Narodzenie inaczej niż większość niechrześcijan. Można przypuszczać, że ci pierwsi są mniej podatni na poprzedzający Święta. - Chrześcijańska przynależność religijna może być „czynnikiem ochronnym" przed ogólnym osłabieniem samopoczucia w okresie Bożego Narodzenia - mówi Mutz.
Na podstawie: