08-01-2018
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Czarny bez (zwany też bzem lekarskim) był w tradycyjnej medycynie stosowany od tysięcy lat. Aktywne biologicznie związki znajdują się we wszystkich jego częściach – korze, kwiatach (Flos sambuci), a przede wszystkim w owocach (Fructus sambuci). Powszechnie stosowano go na przeziębienia, ale też na wiele innych dolegliwości. Dawniej sporządzano z niego napar, natomiast dziś najlepiej sięgać po sok z tej rośliny, aby skorzystać z jej wszystkich właściwości zdrowotnych.
Naturalna „aspiryna”Moc (nawet 80% naszego dziennego zapotrzebowania), spora ilość prowitaminy A, olejki eteryczne, flawonoidy (kwartycyna, rutyna, kemferol), pektyny, garbniki i minerały (żelazo, potas, wapń, sód) – to wciąż niepełna lista cennych substancji, jakie oferuje nam czarny bez. Niektóre z nich wykazują działanie napotne, przez co obniżają temperaturę ciała w stanach gorączkowych. Inne posiadają właściwości wykrztuśne, więc pomagają pozbyć się zalegającej w drogach oddechowych wydzieliny. Do tego należy dodać delikatne i mamy gotowy lek na infekcje.
– Dodatkowo pozytywnie wpływa na naszą odporność. Zawarte w nim antocyjany mają zdolności immunomodulacyjne, a więc pobudzają organizm do walki z chorobotwórczymi drobnoustrojami. Niektóre badania pokazały, że wyciąg z tego owocu zwiększa produkcję cytokin, czyli białek uczestniczących w odpowiedzi odpornościowej – wyjaśnia Bożena Pawłowska, dietetyk z krakowskiego Centrum Dietoterapii i Zdrowego Odchudzania.
Na nerki i trawienie Po czarny bez warto sięgać także wówczas, gdy cierpimy na problemy związane z trawieniem, nadwagą czy cukrzycą.
– Niektóre badania potwierdzają, że roślina ta wykazuje działanie hipoglikemiczne, czyli obniża poziom glukozy we krwi poprzez zwiększenie jej wychwytu przez komórki mięśni. Owoce w formie przetworzonej (np. powideł) regulują przemianę materii, łagodzą stany zapalne przewodu pokarmowego i działają delikatnie przeciwbiegunkowo. W rezultacie mogą być cennym elementem profilaktyki . Warto regularnie pić sok z owoców czarnego bzu także w celu wyrównania poziomu cholesterolu we krwi. Taki efekt można osiągnąć, spożywając nawet niewielkie jego ilości (ok. 1/4 szklanki dziennie) – radzi dietetyk.
Regulacja pracy układu pokarmowego za pomocą czarnego bzu idzie w parze z regulacją pracy nerek. Roślina ta wykazuje bowiem łagodne działanie moczopędne. Przy jej pomocy możemy walczyć z obrzękami i wspierać oczyszczanie organizmu ze zbędnych produktów przemiany materii. Zarówno więc układ pokarmowy, jak i moczowy będą nam wdzięczne za jej spożycie.
Dla dobra skóry Czarny bez jest wykorzystywany również w kosmetyce. Ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i łagodzące, dlatego świetnie sprawdza się w przypadku cer problematycznych. Z suszonych kwiatów warto przygotować parówkę, która pomoże nam oczyścić pory i pozbyć się niedoskonałości skórnych.
– Dzięki wysokiej zawartości witaminy C i właściwościom antyoksydacyjnym roślina ta może wpływać opóźniająco na proces starzenia się organizmu, a w tym – co szczególnie istotne dla pań – naszej skóry. Może bowiem niwelować efekty , czyli nadmiernego oddziaływania na organizm wolnych rodników. To właśnie one odpowiadają za procesy degeneracji komórek. Dodatkowo flawonoidy i antocyjany obecne w czarnym bzie mają działanie protekcyjne wobec schorzeń cywilizacyjnych (jak miażdżyca, cukrzyca, nadciśnienie czy choroby autoimmunologiczne) – wyjaśnia Bożena Pawłowska.
Czarny bez w kuchniCzarnego bzu nie należy spożywać na surowo. Zawarty w nim glikozyd cyjanogenny (sambunigryna) może powodować nudności, a nawet uszkodzić nerki. Odpowiednia obróbka sprawia jednak, że substancja ta staje się dla nas w pełni bezpieczna. Czarny bez możemy nabyć w postaci herbatek i przetworów (np. dżemów). Można też samodzielnie przyrządzić syrop bzowy, a nawet wino na bazie tej rośliny. Kwiaty można smażyć obtoczone w cieście naleśnikowym czy dodawać do owocowych kisieli i galaretek. Jeśli jednak na uwadze mamy przede wszystkim właściwości zdrowotne, najlepiej sięgnąć po sok z owoców czarnego bzu.
sambuVital