Najpierw musi pojawić się „obiekt”, gdy go spostrzeżemy patrzymy w pierwszej kolejności na to, co jest dla nas najprostsze do szybkiej oceny. Badania wykazują, że mężczyźni patrzą najczęściej na biust kobiet, my najczęściej na twarz i posturę, a dopiero potem na całą resztę – tłumaczy prof. Violetta Skrzypulec–Plinta, specjalista ginekolog – położnik, endokrynolog, seksuolog, kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. – I wtedy otwierają się wszystkie klapki hormonalne. Wydziela się większa ilość estrogenów, co objawia się u kobiet zwiększeniem nawilżenia pochwy. To wszystko zaczyna grać, ale co dalej z tym zrobimy zależy już tylko od nas. Należy jednak pamiętać, że kobiece pożądanie łatwo można zablokować – nawet nieodpowiednim słowem lub spojrzeniem.
i pożądanie jest wieloetapowe, buduje się stopniowo. Potrzebujemy czasem wielu godzin, aby obudzić w sobie tę reakcję. Taki bardzo życiowy przykład: mądry mąż wie, że rano trzeba wyrzucić śmieci, zrobić zakupy, wysłać miłego smsa. Przeprowadzono badania, które wykazały, że wystarczy wysłać 3 smsy do partnerki i to już powoduje, że wieczór jest zupełnie inny. Chodzi o małe rzeczy – tłumaczy ekspertka.
Antykoncepcja jest modyfikatorem życia seksualnego i mądre kobiety z niej korzystają. Mamy antykoncepcję hormonalną, która blokuje oś podwzgórze – przysadka – jajnik, tzn. jajnik „zakręcamy”, on idzie „spać”, a my uprawiamy radosny seks z pełnym zabezpieczeniem – tłumaczy prof. Violetta Skrzypulec–Plinta. – Pacjentki, które przyjmują pigułki antykoncepcyjne, czują się dobrze w swoim ciele i mogą cieszyć się swoim życiem seksualnym bez żadnych zmartwień. Przy przyjmowaniu tabletek, kobiety nie muszą już martwić się o nieplanowaną ciążę i w końcu mogą się zrelaksować – tłumaczy ekspertka.Najważniejsze jest dobranie antykoncepcji w ten sposób, aby odpowiadała ona potrzebom danej kobiety. W tym momencie na rynku jest tak dużo środków antykoncepcyjnych, że niemal każda kobieta może znaleźć coś dla siebie.
Nie ma wykładnika, jak często powinniśmy uprawiać . Jeśli ktoś chce uprawiać seks codziennie – to dobrze. Jeśli raz na rok – również dobrze. Musimy również pamiętać, że nasze libido i pożądanie w miarę upływu lat zmienia się, tak jak i my się zmieniamy. I nie ma w tym nic złego – mówi prof. Violetta Skrzypulec–Plinta.
Tagi: libido, pożądanie, hormony, antykoncepcja, seks
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Kobiety stosujące tabletki antykoncepcyjne rzadziej chorują na depresję
Niska satysfakcja seksualna to oznaka zaburzeń pamięci w starszym wieku
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.