Strona głównaStyl życiaCzyste powietrze się opłaca

Czyste powietrze się opłaca

"Powinniśmy zdecydowanie dążyć do poprawy jakości powietrza. Wraz ze spadkiem ilości zanieczyszczeń, zdrowotność i jakość życia będą się poprawiać. Nie stać nas na oddychanie zanieczyszczeniami" – mówi dr hab. nauk technicznych Artur Badyda, profesor Politechniki Warszawskiej, specjalizujący się w ochronie środowiska, zarządzaniu ochroną środowiska, ekonomice w ochronie środowiska oraz w ocenie oddziaływania na środowisko. Prof. Artur Badyda jest także współautorem publikacji "Wpływ zanieczyszczeń powietrza na zdrowie".
Czyste powietrze się opłaca [Fot. Grzegorz Polak - Fotolia.com] Stan powietrza w Polsce jest alarmujący. Jak wyglądamy na tle Europy i świata?
Prof. Artur Badyda:
Na tle Europy słabo, na tle świata nie najgorzej, co nie powinno nas jednak cieszyć. o najwyższych w UE stężeniach zanieczyszczeń szczególnie szkodliwych dla zdrowia: benzoalfapirenu i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. W zasadzie, w porównaniu ze znakomitą większością państw Europy, jesteśmy na niechlubnym podium, jeśli chodzi o poziom zanieczyszczeń: czasem jako pierwsi, czasem jako drudzy albo trzeci.

Gdzie jest najczyściej?
AB:
Generalnie w Skandynawii. Wynika to z braku wielkiego przemysłu, nie korzysta się też z paliw stałych do ogrzewania domów. Energia w dużym stopniu pozyskiwana jest ze źródeł odnawialnych. Tam bardzo rzadko dochodzi do przekroczeń norm.

Jakie są główne źródła emisji zanieczyszczeń?
AB:
W Polsce kluczową rolę odgrywa sektor komunalno-bytowy. Są to domy jednorodzinne, małe kotłownie w starych kamienicach, różne warsztaty. Spala się tam przeważnie paliwa stałe: węgiel i w pewnym zakresie drewno. Drugim istotnym sektorem jest transport drogowy, który odgrywa szczególną rolę w miastach, wzdłuż tras i w miejscowościach tranzytowych.

Robił Pan badania nad wpływem korków drogowych na jakość powietrza?
AB:
Nie tylko nad wpływem na jakość powietrza, ale także nad skutkami zdrowotnymi . Badaliśmy natężenie i płynność ruchu na wybranych ulicach Warszawy oraz sprawność oddychania i stan zdrowia okolicznych mieszkańców. Grupę mieszkańców stolicy porównywaliśmy do grupy kontrolnej z okolic Puszczy Augustowskiej i Roztocza, uważanych za najczystsze w Polsce. Nie było niczym odkrywczym stwierdzenie, że jakość powietrza w Warszawie jest znacznie gorsza. Zatrważające były jednak wyniki badań stanu zdrowia mieszkańców miasta. Po pierwsze, stwierdziliśmy częstsze występowanie chorób płuc, jak również nadciśnienia tętniczego. Sprawność oddychania była w Warszawie zdecydowania niższa. Wykazaliśmy, że długotrwałe przebywanie w zanieczyszczonym środowisku niesie ze sobą istotne negatywne skutki zdrowotne. Dało się także zauważyć, że wzdłuż tych ulic, które się korkują, stan zdrowia mieszkańców był gorszy niż tam, gdzie ruch był płynny.

Kraków tradycyjnie uważany jest za polską stolicę smogu. Warszawę uważa się zaś za miasto czyste, przewiewne, leżące na równinie obok wielkiego kompleksu leśnego. Czy ten obraz jest prawdziwy?
AB:
W kategorii miast powyżej 250 tys. mieszkańców Kraków nadal jest miastem o najwyższych stężeniach substancji szkodliwych w powietrzu. W Warszawie ten problem jest zauważalnie mniejszy, mimo że stolica jest większym miastem. Patrząc na ostatnie kilkanaście lat, widzimy poprawę w obu tych miastach. Kilkanaście lat temu było jeszcze gorzej, co nie znaczy, że teraz jest dobrze. Nadal znacznie przekraczamy normy w obu miastach. Kraków wprowadził w tym roku uchwałę . Dla Warszawy i całego Mazowsza planowane są jeszcze w tym roku podobne rozwiązania.

Podnosi się kwestię tzw. klinów napowietrzających, które przez lata były chronione, a w ostatnich dekadach zostały zablokowane w wyniku zgód na zabudowę deweloperską. Czy to jest realny problem?
AB:
Wiem, że trwają w Warszawie prace związane z oceną zabudowy klinów napowietrzających. Pracuje nad tym także zespół z Politechniki, badający przepływy mas powietrza. Można intuicyjnie przyjąć, że zabudowa wolnych obszarów ogranicza ruch świeżego powietrza. Niemniej jednak Wisły zabudować się nie da, a jej koryto jest jednym z najważniejszych kanałów napływu świeżego powietrza i wywiewania zanieczyszczeń z obszaru aglomeracji.

Ponieważ świadomość zagrożeń wynikających z zanieczyszczenia powietrza jest niska, Centrum Badawczo-Rozwojowe Genetycznych Badań Nowotworów Złośliwych READ-GENE ze Szczecina zainaugurowało projekt Czas na czyste powietrze. Zadanie realizowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016–2020.
AB:
Kilka lat temu wraz z dr Piotrem Dąbrowieckim zastanawialiśmy się, jak zapewnić skuteczną edukację w zakresie problemów jakości powietrza. Uznaliśmy, że należy się skupić na trzech grupach: nauczycielach, lekarzach i mediach. Przekazanie kluczowych informacji w formie szkoleń i warsztatów dla tych grup może być punktem wyjścia dla zwiększania świadomości społecznej.

Jakie są te kluczowe informacje?
AB:
Dbanie o jakość powietrza jest w naszym wspólnym interesie. Wiele codziennych ludzkich aktywności wpływa na jakość powietrza. Miejmy świadomość, czym palimy w kotłach centralnego ogrzewania lub piecach. Zadajmy sobie pytanie, czy koniecznie potrzebujemy jechać samochodem, czy też możemy skorzystać z transportu miejskiego, który w większości polskich miast jest bardzo dobry. Korzystnym zjawiskiem jest również wzrost ruchu rowerowego, również dzięki sieciom rowerów miejskich.

Tymczasem wciąż palimy węglem.
AB:
To prawda. Wciąż 4 miliony gospodarstw domowych w Polsce używa tradycyjnie węgla do ogrzewania domów. W pierwszej kolejności powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy jest możliwość skorzystania z innych źródeł ciepła – sieci ciepłowniczej lub gazowej. W zasadzie tam, gdzie jest to możliwe, powinien istnieć obowiązek korzystania z tych źródeł zamiast węgla. Tam, gdzie technicznie nie ma takiej możliwości i mieszkańcy są niejako skazani na węgiel (ogrzewanie prądem jest kosmicznie drogie), bardzo ważna staje się jakość pieca. W większości spośród tych 4 milionów gospodarstw stosuje się stare kotły zasypowe, które w zasadzie nie spełniają żadnych standardów. Emitowana przez nie ilość zanieczyszczeń może być ogromna.

A więc wymiana pieców na nowoczesne.
AB:
Urządzenia najnowszej generacji cechują się znacznie niższą emisyjnością. Drugą sprawą jest jakość paliwa. Stare piece mogą spalać miał i muł węglowy, zawierające duże ilości popiołów, a w rzeczywistości będące odpadem. Nowe piece wymagają paliwa wyższej jakości. Inną kwestią jest spalania drewna w kominku. Co do zasady powinno to być drewno z drzew liściastych, suche, sezonowane. Drewna iglaste w zasadzie nie powinny być spalane, gdyż płonąc, emitują szkodliwe substancje.

Nie każdego, niestety, będzie stać na nowy piec i dobre paliwo.
AB:
Nowe urządzenie jest drogie. Dobry węgiel także. Rachunki za gaz także oznaczają wzrost kosztów. Dlatego nieodzowny jest system dotowania wymiany pieców oraz wyrównania kosztów paliwa. Zarówno w samorządach, jak i w resortach, trwają obecnie prace, których wyników na razie nie znamy. Takie narzędzia finansowe jednak są przygotowywane.

A jeżeli ktoś powie, że „i tak go nie stać”?
AB:
Warto sobie uświadomić, że odpady węglowe charakteryzują się znacznie niższą kalorycznością, a stare piece znacznie niższą sprawnością. W ostatecznym rozrachunku tona węgla wysokiej jakości w nowoczesnym piecu dostarczy więcej ciepła i nie wyjdzie tak drogo.

Politycy też liczą pieniądze. Czy budżetowi to się opłaci?
AB:
Kilka lat temu powstała analiza kosztów i korzyści płynących z ochrony powietrza. Wskazano w tym raporcie, że rocznie w Polsce z powodu zanieczyszczeń powietrza traconych jest ponad 16 milionów dni pracy. Częściej chorujemy, bierzemy zwolnienia, przyjmujemy leki, czego koszt kształtuje się na poziomie 2 mld euro rocznie. Obecnie obserwujemy wzrost częstotliwości chorób spowodowanych skażeniem powietrza w poprzednich latach. Powinniśmy więc zdecydowanie dążyć do poprawy jakości powietrza. Wraz ze spadkiem ilości zanieczyszczeń, zdrowotność i jakość życia będą się poprawiać. Nie stać nas na oddychanie zanieczyszczeniami.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kobiety.net.pl
  • Pola Nadziei
  • eGospodarka.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Oferty pracy