22-11-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Mieszkańcy nie muszą wymieniać dokumentów w związku z tzw. „dekomunizacją ulic” – informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nowa ustawa dekomunizacyjna nie wymaga od mieszkańców zmian dokumentów, nawet jeśli nazwy ulic ulegną zmianie.
Jak przypomina MSWiA, będzie można używać tak długo, aż stracą swoją ważność. Dodatkowo pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w zmiany nazwy ulicy oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmian są wolne od opłat.
2 września 2016 roku weszła w życie ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. Zgodnie z przepisami nazwy nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Za propagujące komunizm ustawa uważa także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989.
Nowe prawo dało samorządom czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw ulic, które (jako podlegające ustawie) wskazał . W przypadku nie wywiązania się z tego obowiązku, zmiany nazw wprowadza wojewoda w drodze zarządzeń zastępczych.
MSWiA