Dyskryminacja może wpędzać w depresję

Coraz więcej badań łączy codzienną dyskryminację - rutynowe i często zawoalowane formy niesprawiedliwego traktowania, których ludzie doświadczają na co dzień - ze złym stanem zdrowia psychicznego. Nowe badanie przeprowadzone przez Szkołę Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Bostońskiego i Uniwersytet Browna sugeruje, że częstsze narażenie na dyskryminację zwiększa ryzyko wystąpienia depresji i/lub lęku, a efekt ten różni się w zależności od rasy i pochodzenia etnicznego.

Ponad połowa dorosłych Amerykanów doświadczyła jakiejś formy dyskryminacji, a osoby o dużym prawdopodobieństwie narażenia na nią miały ponad pięciokrotnie większe ryzyko pozytywnego wyniku testu na depresję i pięciokrotnie większe prawdopodobieństwo pozytywnego wyniku testu na lęk. W porównaniu do dorosłych, którzy nie doświadczają dyskryminacji osoby, które jej doświadczają, mają prawie dziewięciokrotnie większe ryzyko jednoczesnego wystąpienia depresji i lęku.

Podobne wyniki zaobserwowano zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet, jednak były one bardziej wyraźne wśród osób o różnych rasach, białych i pochodzących z Azji - grup często pomijanych w badaniach i dyskusjach na temat wpływu dyskryminacji na zdrowie.

- Nasze badanie poszerza wiedzę poza typowe porównania, pokazując, że codzienna dyskryminacja jest powszechnym problemem, który negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne we wszystkich grupach etnicznych - mówi prof. Monica Wang, autorka badań.

Eksperci przeanalizowali dane z ogólnokrajowej ankiety z 2023 roku, aby ocenić doświadczenia związane z dyskryminacją, depresją i lękiem wśród prawie 30 tysięcy ludzi w wieku powyżej 18 lat.

Aby zmierzyć poziom dyskryminacji, wykorzystano standaryzowane skale oceniające częstotliwość niesprawiedliwego traktowania, na przykład doświadczanie gorszej obsługi lub bycie nękanym. Podobne standaryzowane skale zastosowano do oceny objawów związanych z (takich jak uczucie przygnębienia, beznadziejności lub brak zainteresowania codziennymi czynnościami) oraz (np. uczucie zdenerwowania lub niezdolność do powstrzymania zamartwiania się).

Prawie 56 procent badanych doświadczyło jakiejś formy , a 3,6 procent z tej grupy zgłosiło wysoki poziom dyskryminacji. Dyskryminacja była również częstsza wśród osób doświadczających pewnych problemów zdrowotnych, takich jak niepełnosprawność, otyłość i brak bezpieczeństwa żywnościowego, a także wśród imigrantów i kobiet.

Jak ustalono, kombinacja czynników społecznych, kulturowych i systemowych może prowadzić do depresji lub lęku związanego z dyskryminacją w określonych grupach rasowych i etnicznych.

- Badania pokazały, że ma największy wpływ na zdrowie psychiczne, gdy pozostaje nieuznana - mówi dr Marie-Rachelle Narcisse. - Mam nadzieję, że to badanie zwiększy świadomość. A w świadomości tkwi siła i zdolność do bardziej świadomego dążenia do uzdrowienia - dodaje.