Jeżeli chcemy uzyskać musimy podjąć trzy kroki zaraz po zdarzeniu – zrobić zdjęcie miejscu wypadku, zebrać dane świadków i zawiadomić policję lub straż miejską. Polacy nie zdają sobie sprawy jak ważne dla dalszego postępowania jest nasze działanie kilka minut po wypadku. Bez materiału dowodowego z miejsca zdarzenia, uzyskanie odszkodowania jest niezwykle trudne – podkreśla mec. Joanna Smereczańska-Smulczyk z Kancelarii Radców Prawnych EuCO.Możliwość uzyskania zimowych odszkodowań znajduje podstawę w treści art. 415 Kodeksu Cywilnego („Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia”) a także ustaw: o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, o drogach publicznych oraz o gospodarce nieruchomościami.
W tego typu sprawach musimy udowodnić winę podmiotu odpowiedzialnego za właściwe utrzymanie danego terenu w okresie zimowym oraz wskazać, że jego zaniechanie było bezpośrednią przyczyną zdarzenia. Na przykład nie uzyskamy odszkodowania, jeśli nad ranem doszło do bardzo intensywnych opadów, dozorca nie był w stanie odśnieżyć terenu, a my złamaliśmy nogę. Ale jeśli okaże się, że gdy kilka godzin po opadach teren nadal nie jest uprzątnięty, a nam się przytrafi nieszczęście, mamy podstawy do uzyskania odszkodowania – wyjaśnia mec. Krzysztof Jaworski.
Tagi: odszkodowanie, wypadek, zima
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.