06-05-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Już dziesięć minut medytacji dziennie pomaga zmniejszyć lęk i stres oraz lepiej skoncentrować się na tym, co się robi.
Uczeni z University of Waterloo w Kanadzie i Harvard University w Cambridge w USA odkryli, że, osoby koncentrujące swoją uwagę na chwili obecnej znacznie łatwiej pozbywają negatywnych myśli i odzyskują spokój.
82 osoby doświadczające lęku wykonały test komputerowy, który wymagał znacznej koncentracji. Podczas tego zadania uczestnikom kilkakrotnie przerywano, by sprawdzić ich zdolność do dalszego koncentrowania się na zadaniu i ich skłonność do rozpraszania się. Nastepnie część uczestników słuchała opowieści, a część wykonywała krótkie ćwiczenia medytacyjne zgodnie z praktyką uważności, która uczy, jak skupiać się na chwili obecnej. Później wszyscy ponownie poddali się testowi.
Okazało się, że medytacja pomaga oczyścić od nadmiaru myśli, wspomagając . Osoby medytujące lepiej potrafiły skupić się na zadaniu i były mniej rozproszone z powodu przerw.
pozwala wyeliminować natrętne myśli, które są charakterystycznym objawem niepokoju. „Wędrowanie umysłu" zajmuje prawie połowę dziennego strumienia świadomości wszystkich ludzi, mówią eksperci. Powtarzające się i wyrwane z kontekstu myśli mogą mieć negatywny wpływ na zdolność do koncentracji czy nawet swobodnego funkcjonowania na co dzień.
Jak wnioskują autorzy, medytacja uważności pozwala osłabić i ; pomaga odrzucić natrętne nieprzyjemne myśli. Umożliwia skoncentrowanie się na tym, co dzieje się tu i teraz, a to znacznie ogranicza tworzenie przez zmartwiony umysł „czarnych scenriuszy".
O badaniach można przeczytać w Consciousness and cognition