07-04-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli po bogatej towarzysko wizycie w sanatorium czy udanej imprezie rodzinnej budzisz się z bardzo nieprzyjemnym uczuciem opuszczenia, to zupełnie naturalne, ale jeżeli zaczynasz wpadać w panikę na myśl o spędzeniu jakiegoś czasu w pojedynkę, może być objaw monofobii.
Odczuwanie dyskomfortu z powodu braktu towarzystwa innych, szczególnie po okresie bardzo obfitującym w kontakty z ludźmi, jest naturalnym zjawiskiem. Monofobia lub autofobia, czyli lęk przed , może mieć standardowy lub patologiczny wymiar.
Pewien poziom niepokoju jest zupełnie naturalny, bo stanowi „ewolucyjną odpowiedź - z punktu widzenia psychologii ewolucyjnej ludzie są zwierzętami standnymi. Ci, którzy bali się pozostawania w pojedynkę, szybko dołączyli do swojej grupy czy klanu, żeby osłabić zagrożenie dla siebie. Wobe tego odczuwany lęk miał określony cel - zwiększyć szanse na przeżycie.
Twój staje się poważny, gdy odczuwasz go, kiedy nie ma innych ludzi wokół ciebie, czy potrzebujesz towarzystwa, by czuć się bezpiecznie nawet w swoim własnym mieszkaniu lub wówczas, gdy zawsze, gdy przebywasz w pojedynkę, czujesz się bardzo samotny/a, znudzony /a lub zaniepokojony/a.
Problem narasta w czasach, kiedy dzięki nowym technologiom mamy dużą łatwość w komunikowaniu się z innymi i właściwie niemal całą dobę możemy rozmawiać z ludźmi z różnych części globu. W efekcie jesteśmy coraz mniej przyzwyczajeni do samotności i coraz silniej ją odczuwamy.
Jak sobie z tym radzić? Eksperci zalecają, by skonfrontować ze swoim lękiem, zastanowić się, skąd właściwie wypływa. Rzetelna analiza przyczyn pozwoli rwalnie spojrzeć na problem i zmniejszy wyobrażenie o nim. Kolejną dobrą startegią rozproszenie uwagi, tzn. dążenie do koncentrowani uwagi i wysiłku na działania, które powodują rozwój osobisty, szczególnie te wykonywane indywidualnie.
Poza tym zaleca się praktykowanie i oraz tai chi, które - jak wykazały badania - pomagają się uspokoić, wyciszyć i zmniejszają odczuwanie lęków oraz . Co więcej, pomocne są też regularne treningi - systemtyczny wysiłek fizyczny pomaga osłabić niepokój i zwiększa poziom hormonów odpowiadajacych za dobre samopoczucie.
W przypadku patologicznego odczuwania strachu przed samotnością warto poszukać profesjonalnej pomocy. Być może potrzebna jest terapia behawioralna lub farmakologiczna (np. leki przeciwlękowe).