Na ile Święta pozostają religijne? Amerykańskie badania

W niejednorodnych religijnie krajach jakiś czas temu podniosły się głosy, że sposób świętowania Bożego Narodzenia w przestrzeni publicznej może jest narzucany zarówno niewierzącym, jak i przedstawicielom innych wyznań. W efekcie w niektórych miejscach zaczęto ograniczać kojarzone stricte religijnie elementy i zastępowano je składnikami bardziej „neutralnymi", np. choinkami (ich ubieranie to relatywnie młody zwyczaj), , gwiazdkami, kolorowymi światłami, etc. Przedstawiciele LifeWayResaearch przeprowadzili badania i okazuje się, że Amerykanie raczej chcą zatrzymać religijny charakter Świąt.

Jak wynika z ankiet, 63 procent Amerykanów uważa, że powinno się pójść do kościoła w Boże Narodzenie. 79 proc. respondentów zgadza się, że Święta powinny być bardziej związane z Jezusem. 70 proc. jest zdania, iż jest lepsze, gdy ludzie koncentrują się na chrześcijaństwie. 29 proc. badanych sądzi, że „Happy Holidays" (tj. bez nawiązania do Bożego Narodzenia) są obraźliwe. Aż 39 proc. twierdzi, że mówienie „X-mas" (zamiast („Christmas") jest obraźliwe.

Większość Amerykanów (86 proc.) uważa, że dzieci w szkołach publicznych powinny móc śpiewać świąteczne pieśni religijne. Jedynie 12 proc. się nie zgadza. Co ciekawe, taką opinię wyraża także większość (73 proc.) osób deklarujących się jako niewierzące.

Pomimo ogólnej chęci utrzymania religijnego charakteru Świąt, wielu Amerykanów prezentuje niepełną wiedzę na temat Trójcy Świętej czy Wcielenia. Wcześniej przeprowadzone badania wykazały, że niewiele ponad połowa Amerykanów (56 proc.) zgadza się ze zdaniem „Syn Boga istniał przed narodzeniem Jezusa w Betlejem". Nie zgadza się z nim 29 proc., zaś 15 proc. wyraża niepewność co do tego.