23-04-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Stajesz się posępny/a i ponury/a? Nie, to nie musi być wina tego, że Twoja osobowość się zmienia czy też okoliczności są niesprzyjające, wystarczy, że się nie wyśpisz, a ogranie Cię „czarnowidztwo".
Im mniej śpisz, tym intensywniej nachodzą Cię negatywne myśli i obawy. Jak odkryli naukowcy z Uniwersytetu Binghamton w Nowym Jorku, osoby, które źle sypiają w nocy (, odpoczywają zbyt krótko, czy też często się budzą) cechują się wyższą częstotliwością negatywnych myśli i obaw w porównaniu do ludzi mogących się dobrze wyspać.
Uczeni doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych z wypełnionych przez stu studentów ankiet, które dotyczyły: stylu życia, nawyków spania, i „czarnych" myśli.
Opisywane badanie stanowiło część większego projektu, którego celem była ocena relacji między nawykami snu oraz zdrowiem psychicznym, a także zrozumienie, w jaki sposób zaburzenia snu mogą wpływać na lęk, i zespół stresu pourazowego.
Odkryto, że ci, którzy chodzą późno spać i nie odpoczywają dobrze (np. ich sen jest przerywany) w nocy, cechują się wyższym ryzykiem doświadczania obaw i negatywnych myśli niż ludzie, którzy wcześniej udają się do łóżka i odpoczywają skuteczniej. Im lepsza higiena snu, tym większe szanse na lepszy humor i uchronienie się przed , objawami depresji i innymi podobnymi symptomami, mówią eksperci.
Wyniki badań opublikowano w Cognitive Therapy and Research.
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »