26-06-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nieprzyjemna woń sprawia, że lepiej zapamiętuje się kojarzone z nią obrazy.
W badaniach uczonych z New York University odkryto, że lepiej przypominano sobie obrazki, podczas oglądania których można było wyczuć .
Najwyraźniej nieprzyjemne mogą poprawiać pamięć. To daje nowe informacje na temat tego, jak i zapamiętujemy pozytywne oraz negatywne doświadczenia, wnioskują uczeni.
Ponieważ różni ludzie uważają za przykre różne zapachy, przed eksperymentem uczestników zapytano o ich najbardziej i najmniej lubiane aromaty. Na czas badania osoby te założyły maski podłączone do olfaktometru, tj. urządzenia służącego do wytwarzania i pomiaru zapachów, i oglądały serię zdjęć przedmiotów lub jakichś scen. W czasie oglądania niektórych fotografii do masek pompowano nieprzyjemny zapach, podczas pokazywania innych - zastosowane powietrze było bezzapachowe.
Kiedy 24 godziny później uczestnicy mieli opowiedzieć o oglądanych obrazach, okazało się, że te, którym towarzyszyła przykra woń, zostały zapamiętane znacznie lepiej niż poszostałe. Według uczonych, to potwierdza dotychczasowe ustalenia, zgodnie z którymi nieprzyjemne zdarzenia i doświadczenia są zapamiętywane lepiej niż inne. Przykładowo, ugryzienie przez psa może sprawić, że dana osoba będzie miała uraz do wszystkich , ale polizanie przez psa dłoni nie sprawi, że każdy czworonóg będzie uważany za potencjalnego przyjaciela.
Uogólnienie i uporczywość wyuczonych negatywnych skojarzeń to główne cechy . Nierzadko są one formowane w okresie dojrzewania, ale jak się okazuje - mają istotny wpływ na pamięć w ogóle.
O badaniach można przeczytać w czasopiśmie Learning and Memory.