Przedwyborczy stres niszczy zdrowie

Już samo przewidywanie związanego z wyborami politycznymi - jak mówią uczeni z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej - wywołuje niekorzystne skutki dla zdrowia fizycznego. Pokazano też równocześnie, co ludzie mogą zrobić, aby złagodzić te negatywne efekty.

- Stres związany z wyborami może zaszkodzić naszemu zdrowiu. Powszechnie wiadomo, że stres może niekorzystnie na nas wpływać. Teraz okazuje się, że samo myślenie, o tym, że wkrótce będziemy go odczuwać, może być szkodliwe - mówi psycholog prof. Shevaun Neupert.

Ponad sto osób codziennie przez 30 dni wypełniało ankiety online przez 30 dni - odbywało się to w 2018 roku przed wyborami władz stanowych i samorządowych w USA.

- Odkryliśmy, że uczestnicy badania wskazywali gorszy stan zdrowia fizycznego w dni, w których oczekiwali w ciągu najbliższych 24 godzin stresujących sytuacji związanych z wyborami - mówi prof. Neupert. - Innymi słowy, samo przewidywanie stresu wystarczyło, aby poczuli się gorzej - dodaje.

Dobrą wiadomością jest jednak to, że istnieje strategia, która pomaga zachować zdrowie, nawet jeśli ludzie spodziewają się stresu. Trzeba przeanalizować problem.

- Analiza problemu w tym przypadku polega na tym, że ludzie krytycznie myślą o tym, dlaczego sądzą, że w ciągu najbliższych 24 godzin będą doświadczać stresu związanego z wyborami. Przykładowo, jeśli sądzą, że będą się kłócić o wybory ze znajomym w kolejnym dniu, mogą pomyśleć o przyczynach różnicy zdań czy treści sporu. Analiza taka polega na mentalnym zaangażowaniu się w problem, którego ludzie się spodziewają - wyjaśnia prof. Neupert. Ten sposób działania sprawiał, że uczestnicy nie odnotowywali problemów ze zdrowiem fizycznym.

- Według nas analiza problemu jest tak ważna, dlatego że stanowi niezbędny pierwszy krok dla dodatkowych strategii radzenia sobie. Przykładowo, może ona pomóc wymyślić sposoby na uniknięcie kłótni, której się spodziewają, lub opracować sposoby łagodzenia - wskazuje prof. Neupert.