Strona głównaStyl życiaSezon grzewczy w pełni. Uwaga na bezwonnego zabójcę

Sezon grzewczy w pełni. Uwaga na bezwonnego zabójcę

W statystykach zatruć tlenek węgla zajmuje trzecie miejsce po zatruciach lekami i alkoholem. W tym roku w Polsce odnotowano już ponad 600 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. W konsekwencji zmarło 14 osób, a ponad 200 zostało poszkodowanych. Jak bronić się przed bezwonnym zabójcą?
W obecnym sezonie grzewczym z powodu zatrucia tlenkiem węgla (czadem) zmarło już 14 mieszkańców Polski, a kolejne 229 osób zostało poszkodowanych. W przeważającej części zdarzenia te miały miejsce w sytuacji braku właściwej wentylacji i problemów z piecami, kuchenkami gazowymi oraz kominkami.

fot. Tlenek węgla-statystyki

Najgorsze mogą okazać się następne miesiące, czyli grudzień i styczeń. Jak tłumaczy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, to wtedy właśnie notuje się najwięcej śmiertelnych zatruć tlenkiem. W poprzednim sezonie takich przypadków było 36, a podczas całego sezonu zimowego w konsekwencji zatrucia śmierć poniosło 61 osób. Więcej ofiar nad Wisłą powodują jedynie zatrucia lekami oraz .

Jak się bronić?

Za najlepsze zabezpieczenie uznawane są , które głośnym dźwiękiem alarmują o tym, że przekroczony został dopuszczalny poziom stężenia tlenku węgla. W warunkach domowych nie da się wykryć tego trującego, bezwonnego i bezbarwnego gazu w inny sposób. Czujnik taki powinno się umieścić w miejscu spania albo potencjalnego zagrożenia, czyli np. przy piecyku.

Jak wyjaśnia Konrad Frątczak, e-commerce manager sklepu internetowego broń.pl, na rynku znaleźć można kilka rodzajów czujników, zróżnicowanych pod względem użytej technologii i ceny.

- Ceny czujników rozciągają się od ok. 40 do nawet 250 zł. Różnica w cenie przekłada się z reguły na zakres funkcjonalności oraz energooszczędność. Za najbardziej pewne uważa się czujniki, które oparto na technologii elektrochemicznej. W niektórych modelach stosowane są dodatkowe zabezpieczenia, pozwalające np. na automatyczne przejście na zasilanie bateriami w sytuacji, kiedy dojdzie do awarii prądu – mówi Konrad Frątczak.

Do montowania w domach i mieszkaniach czujników zachęca też Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, które koordynuje coroczną akcję „NIE dla ”. Jak wynika z wyliczeń resortu, koszt czujki wynosi średnio tylko ok. 5 groszy w przeliczeniu na jeden dzień.

Duże znaczenie odgrywa także kwestia odpowiedniej wentylacji, na co stale uwagę zwracają służby ratownicze. Strażacy zalecają m.in. regularne kontrole drożności przewodów kominowych oraz wentylacyjnych. Jak przy tym wskazują, warto również dbać o to, aby otwory w drzwiach łazienkowych i kratki wentylacyjne nie były zasłonięte. Takie działania, w połączeniu z zamontowanym czujnikiem, powinny całkowicie wyeliminować ryzyko zatrucia tlenkiem węgla.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Kosciol.pl
  • eGospodarka.pl
  • Aktywni 50+
  • Oferty pracy