19-12-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Niemal połowa Polaków (47%) spośród rzeczy niematerialnych wybrałoby na podarunek dla siebie zdrowie, a 27% udaną rodzinę i szczęście osobiste. 13% respondentów zaś chciałoby otrzymać lepszą pracę, wynika z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP.
Wśród niematerialnych życzeń najmniejszą popularnością cieszyły się wrażenia, większej ilości tychże życzyłoby sobie tylko 5% badanych. Jeśli chodzi o lepszą pracę, tu zwykle takie marzenia wyjawiali ludzie młodzi (najliczniejsza grupa w wieku 20-29 lat). Wspomniana mnogość wrażeń o dobre kontakty międzyludzkie stanowiły najistotniejszy świąteczny „postulat" wśród młodzieży. Ilość życzeń zdrowia natomiast jest wprost proporcjonalna do wieku respondentów.
Autorzy badań zapytali także o życzenia dla Polski. 32% respondentów wybrało pracę dla wszystkich, którzy chcą pracować, 23% życzy sobie lepszych rządów, 17% - poprawy funkcjonowania i jakości służby zdrowia, 13% chciałoby wzrostu gospodarczego, zaś 10% większej życzliwości między ludźmi. 3% badanych życzy sobie lepiej spełniających swe funkcje urzędów.
Okazuje się, że wciąż chętnie kontynuujemy tradycję - aż 85% Polaków przyznaje, ze na wigilijnym stole stawia dodatkowe nakrycie. Większość czyni to dla „zbłąkanego wędrowca" (80%), 14% robi po prostu, aby zachować zwyczaj, dla 6% jest to symbol pamięci o zmarłych członkach rodziny, 4% badanych stawia dodatkowy talerz dla żyjących członków rodziny.
Przed Świętami jesteśmy też hojniejsi. 64% przyznało, że w tym okresie przeznacza pewną sumę na cele charytatywne. 14% przekazuje 50 zł, bądź więcej, 10% zadeklarowało, że daje 20-49 zł, 40% - mniej niż 20 zł. 24% nie ofiarowuje żadnych pieniędzy na dobroczynność.