26-12-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wszyscy życzą sobie nawzajem „Wesołych Świąt", ale okazuje się, że wielu ludzi właśnie w świątecznym okresie odczuwa smutek. Skąd to wcale nierzadkie przygnębienie?
Bez względu na rodzaj świąt kojarzymy je z czymś przyjemnym - z czasem specjalnym, wolnym od pracy, poświęconym na spotkania z rodziną i przyjaciółmi. Paradoksalnie jednak okres ten może się jednak wiązać z osłabieniem nastroju, a nawet objawami depresyjnymi.
Święta mogą zwiększać częstość występowania wielu kłopotów psychicznych, które wiążą się z wysokimi i nieco nierealistycznymi oczekiwaniami wobec zjazdów rodzinnych. Czasem takie spotkania są wymuszone, a tłumione długotrwałe różnice „wybuchają" ze zdwojoną siłą.
Świąteczne osłabienie nastroju dostrzegli autorzy artykułu pt. „Christmas Neurosis" opublikowanego w magazynie w Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychoanalitycznego. „Obniżenie nastroju, które występuje w okresie świątecznym, jest przede wszystkim wynikiem reaktywowanych konfliktów emocjonalnych związanych z nierozstrzygniętymi rywalizacjami rodzeństwa czy innych ", piszą autorzy badań. Z analiz wynika też, że w okresie świątecznym odnotowuje się zwiększoną ilość przyjęć do szpitala.
Inni uważają, że wiążą się z oczekiwaniem, ekscytacją, długimi przygotowaniami, etc., więc gdy napięcie nieco spada i efekty odbiegają od założonych, następuje rozczarowanie i łatwo o konflikty oraz osłabienie nastroju.
Poza tym święta intensyfikują problem kompulsywnego pobłażania sobie, co powoduje zmniejszoną samokontrolę i samoocenę, a to przyczynia się do zaburzeń nastroju.
Być może również tak zwany syndrom świąt jest związany z . Objawy często pojawiają się podczas jesiennych i zimowych miesięcy, a zanikają wraz z wiosną. Szacowana częstość występowania tych zaburzeń wynosi aż trzy do ośmiu procent całej populacji mieszkającej na półkuli północnej. Symptomy depresji najprawdopodobniej są w tym okresie spowodowane są zmniejszoną ilością światła, stąd niektóre formy depresji mogą mieć niewiele wspólnego ze świąteczną presją.
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »