Trening uważności - jakich doświadczeń możesz się spodziewać

Jak ostrzegają eksperci z University of Cambridge, osoby zaangażowane w ćwiczenie uważności muszą wiedzieć, że jakie stany mogą być efektem stosowanej praktyki.

Programy oparte na stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Według ostatnich statystyk 15 proc. ludzi w Wielkiej Brytanii nauczyło się jakiejś formy uważności. Praktyka ta często jest sposobem na osłabienie stresu lub radzenie sobie z i stanami lękowymi. Równocześnie praktykowanie uważności może prowadzić do zmian w odczuwaniu zmysłowym, jaźni i granicach ciała, niektóre z nich są nawet podobne do tych wywołanych przez leki psychotropowe.

- Istnieją pewne dowody na to, że osoby praktykujące uważność doświadczają zmian w sposobie postrzegania siebie i otaczającego ich świata, ale trudno jest stwierdzić, czy doświadczenia te są wynikiem praktyki uważności, czy też osoby bardziej podatne na takie doświadczenia po prostu częściej praktykują uważność - mówi psycholog dr Julieta Galante.

Kilkuset uczestników zostało poproszonych o wypełnienie kwestionariusza, który dotyczył m. in.: doświadczeniach duchowego, stanu błogości, poczucia oddzielenia od ciała i poczucia jedności. W doświadczeniach jedności pojawia się poczucie, że granice się zacierają i wszystko, łącznie z czasem, jest postrzegane w sposób zintegrowany. Doświadczenia odcieleśnienia często oznaczają wrażenie unoszenia się lub „rozpuszczenia" granic ciała.

Jak odkryto, osoby, które przeszły trening uważności, dwukrotnie częściej doświadczały poczucia jedności i odcieleśnienia niż ludzie z grupy kontrolnej. A im częściej praktykowano uważność, tym częściej doznawano takich stanów.

- Jakkolwiek nie możemy tego jednoznacznie stwierdzić, wyniki sugerują, że trening uważności wywołuje doświadczenia jedności i odcieleśnienia. Inne badania także opisują podobne odczucia zaniku granic siebie i poszerzenie świadomości przestrzennej poza ciało fizyczne - mówi dr Galante.

Chociaż wiele doświadczeń odmiennych stanów świadomości jest zwykle zinterpretowanych jako przyjemne, nie zawsze tak jest. - Najpowszechniejsze i najintensywniejsze doświadczenia to zwykle te, które z natury nie mają nieprzyjemnych cech. Niektóre, jak na przykład błogość, mogą być niezwykle przyjemne. Jednak inne, takie jak odcieleśnienie lub zmienione poczucie siebie, mogą być postrzegane nawet jako zaskakujące i niepokojące, zwłaszcza jeśli się ich nie spodziewasz - wyjaśnia dr Galante.

- Ważne jest, aby osoby, którym proponuje się ćwiczenie uważności, zostały poinformowane o możliwości takich doświadczeń. To pomoże zmniejszyć - uważa dr Galante.