Strona głównaStyl życiaWyprzedaże: czy można zwrócić towar?

Wyprzedaże: czy można zwrócić towar?

Trzech na czterech konsumentów korzysta z letnich wyprzedaży. Często kupujemy za dużo, gdyż chcemy skorzystać z wielu okazji. Zwroty wyglądają jednak inaczej w e-sklepach i sklepach stacjonarnych. Gdzie i jak kupować, aby bez problemu oddać przeceniony produkt?
Wyprzedaże: czy można zwrócić towar? [© Dmitry Vereshchagin - Fotolia.com] Trwa sezon letnich . Konsumenci kuszeni sięgającymi nawet 70 proc. przecenami, chętnie kupują rozmaite towary, często podejmując pochopne decyzje. Jak wygląda kwestia zwrotu produktów kupionych na wyprzedażach?

E-klient ma łatwiej

Przecenione produkty w e-sklepie podlegają zwrotowi, jeśli wyprzedaż internetowa wiąże się z zawarciem umowy na odległość. Należy pamiętać, że zarezerwowanie produktu w sieci i jego kupno dopiero po obejrzeniu w sklepie stacjonarnym, nie będzie zawarciem umowy na odległość.

– Gdy towar kupujemy online, nie mając możliwości jego dokładnego obejrzenia i sprawdzenia, wtedy mamy możliwość zwrotu. W takim wypadku w ciągu 14 dni od jej zawarcia, nawet gdy towar został przeceniony – mówi Rafał Stępniewski z Rzetelnyregulamin.pl. – Zwrotom nie podlegają natomiast przecenione produkty, których w regularnych cenach także nie można zwracać – dodaje Stępniewski.

Do takich produktów zaliczane są np. produkty ulegające szybkiemu zepsuciu lub mające krótki termin przydatności do użycia np. zamówione online produkty spożywcze. W przypadku, gdy konsument po otrzymaniu produktu otworzył zapieczętowane opakowanie, nie będzie mógł zwrócić kosmetyków czy środków higienicznych, czyli produktów niezwracanych ze względu na ochronę zdrowia lub względy higieniczne. Podobnie jest w przypadku nagrań dźwiękowych, wizualnych lub programów komputerowych.

Liczy się prawo a nie zapisy w regulaminie

W regulaminach zdarzają się zapisy mówiące o braku możliwości zwrotu przecenionego towaru.

– Przedsiębiorcy zajmujący się e-handlem powinni pamiętać, że działania promocyjne takie jak przeceny czy wyprzedaże, nie wyłączają zastosowania przepisów konsumenckich – podkreśla ekspert. – Zapis o braku możliwości zwrotu towaru objętego promocją cenową lub wyprzedażą jest klauzulą niedozwoloną, za której stosowanie UOKiK może założyć na e-sklep karę finansową. Ponadto informacje o udzielanych rabatach i dostępnych promocjach nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Za to również na e-sprzedawców może zostać założona kara – podkreśla Stępniewski.

Dobra wola sprzedawcy w sklepie stacjonarnym

Inaczej wygląda kwestia zwrotu przecenionych towarów w sklepach stacjonarnych.

– W tym przypadku wyłącznie od woli sprzedawcy, tj. danego sklepu, zależy to, czy przyjmie z powrotem przeceniony produkt, ponieważ sklep nie ma takiego obowiązku, który wynikałby z przepisów prawa – wyjaśnia Rafał Stępniewski.

Sklep dopuszczający taką możliwość może jednak wprowadzić dodatkowe obowiązki jak np. oryginalne opakowanie lub może ograniczyć formę zwrotu płatności w postaci vouchera, który można wykorzystać w późniejszym czasie w danym sklepie. W takich przypadkach warto przy zakupie przecenionego towaru spytać sprzedawcę o to, czy będzie można dokonać zwrotu, w jakim terminie i na jakich warunkach.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 15:49:46, 10-08-2015 ~gość: 78.11.158.xxx

    Zwykle można zwrócić. Generalnie kupować trzeba w znanych sklepach, poleconych albo sprawdzonych. Mi koleżanka poleciła BeJeans.pl i tak się przekonałam do zakupów w necie. CHyba jeszcze to że mają infolinię.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Kosciol.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy