Strona głównaStyl życiaŻywność nie lubi upałów

Żywność nie lubi upałów

Wysokie letnie temperatury, które sprzyjają naszemu samopoczuciu, niekoniecznie są dobre dla kupowanych produktów spożywczych. Dotyczy to przede wszystkim wędlin i nabiału. Czy wiesz, że pierwsze trudności możemy napotkać już w samym sklepie? Jak rozwiązać problem upałów i jak cieszyć się świeżością nabytych towarów?
Żywność nie lubi upałów [Fot. Andrey Armyagov - Fotolia.com] Nabiał i to nadal najczęściej kupowane przez Polaków produkty. Nie ograniczamy ich spożycia względem pór roku, a można nawet rzec, że sezon letni wręcz sprzyja ich częstszym zakupom. Pikniki, biwaki, wycieczki czy uwielbiane w nadwiślańskim kraju grillowanie, nie pozwala zapomnieć o przepysznych mięsnych, czy też mlecznych specjałach.

Czujni w sklepie

Już na etapie zakupów warto być czujnym i bacznie przyglądać się produktom. Szczególnie dotyczy to tych, które są kupowane w kawałkach lub krojone na plastry w sklepie. Zapytajmy o datę rozpieczętowania oryginalnych opakowań i zwróćmy uwagę, czy ich wygląd nie wzbudza naszych wątpliwości. Wędliny w żadnym stopniu nie powinny zmieniać swojego koloru! W przypadku nabiału, np. serów żółtych ważne jest, aby produkt miał jednolitą barwę oraz był pozbawiony białego nalotu i ciemniejszych krawędzi. Latem, kiedy pogoda przynosi nam temperatury rodem z tropików, bardzo ważne jest, aby produkty były przechowywane w odpowiednich warunkach. Dlatego najlepiej jest robić zakupy w pewnych, sprawdzonych miejscach, w których nie natkniemy się na przykre niespodzianki w postaci wyłączania chłodni na noc. Niezwykle istotne jest, aby zachować tzw. ciąg chłodniczy. Producenci dokładają wszelkich starań, aby kontrolować drogę swoich wyrobów z fabryki do hurtowni.

Dokonać wyboru idealnego


W podejmowaniu decyzji pomagają nam również sami producenci, wprowadzając do swojej oferty produkty w poręcznych opakowaniach. W taki sposób możemy nabyć zarówno wędliny jak i sery żółte. Sery plastrowane dzięki opakowaniom typu „otwórz – zamknij” dłużej zachowują swoją świeżość.

Krótka droga do domu


W sezonie letnim bardzo ważne jest, aby zadbać o nasze zakupy spożywcze również w drodze do domu. Jeżeli wiemy, że nie uda nam się w krótkim czasie przetransportować produktów do lodówki, spakujmy je w torby termoizolacyjne. Można je nabyć w niemalże każdym sklepie przy ladach chłodniczych. Właśnie dzięki nim bezpiecznie wydłużymy czas transportu do nawet 2 godzin. W ekstremalnych warunkach dodatkowo możemy użyć wkładów chłodzących. Jeżeli musimy na chwilę zostawić samochód wraz z zakupami, postarajmy się o zacienione miejsce parkingowe.

Najlepiej w lodówce, ale gdzie dokładnie?


W tym wypadku nasuwa się stare, polskie porzekadło, które mówi, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. I tak jest w tym wypadku – nabiał zdecydowanie najlepiej jak najszybciej przetransportować do . Pojawia się jednak pytanie, gdzie dokładnie je ułożyć, czyli którą półkę wybrać, aby zapewnić produktom najlepsze warunki? Nabiał powinien być przechowywany na górnych i środkowych półkach, na których temperatura osiąga odpowiednio ok. (7°C) i (4-5°C).

Lato i panujące upały nie wykluczają kupowania nabiału, ani mięs – trzeba jednak zachować czujność i dokładnie sprawdzić świeżość towaru w sklepie. Ważny jest również transport produktów ze sklepu oraz ich odpowiednie ułożenie w lodówce.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć