15-04-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Czego może żądać konsument? Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego nie ustosunkuje się do niego w terminie 14 dni, przyjmuje się, że uznał je za uzasadnione. W tym terminie zazwyczaj dochodzi do zawarcia porozumienia w zakresie warunków naprawy. Zdarza się jednak, że sprzedawca w terminie 14 dni odsyła konsumentowi pismo, że nie uznaje reklamacji. Wówczas konsument zmuszony skierować sprawę do sądu. Co ważne, sprzedawca nie odpowiada za niezgodność towaru z umową, gdy kupujący o tej niezgodności wiedział wcześniej.
Jeśli od doręczenia pisma reklamacyjnego minęło 14 dni, a sprzedawca milczy, lub przyjął towar do naprawy jednak nie potrafi sprostać naprawie, wówczas konsument może odstąpić od umowy sprzedaży i na tej podstawie żądać zwrotu zapłaconej wartości. Można również prosić o rabat.
Jeśli działania konsumenta nie wywołują reakcji sprzedawcy, sprawę można skierować na drogę sądową. W razie odstąpienia od umowy strony powinny zwrócić sobie wzajemne świadczenia – konsument zwraca towar sprzedawcy, w zamian otrzyma od niego wartość zapłaconej ceny.
Jeśli konsument stwierdzi, że dokonanie reklamacji go przerasta np. z uwagi na brak zrozumienia przepisów lub reklamacja nie została uznana przez sprzedawcę/gwaranta, warto zwrócić się o pomoc do Powiatowego Rzecznika Konsumentów lub Inspekcji Handlowej, gdzie można liczyć na pomoc specjalistów, którzy pomogą w wyjaśnieniu wszelkich nieporozumień.