07-03-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wydaje się, że stereotyp głupiej blondynki ostatnio nieco osłabł, wciąż jednak jest dość popularny. Do sprawy postanowiono podejść naukowo i okazało się, że taka opinia nie ma żadnych realnych podstaw.
Przekonanie, że blondynki są głupie, nie znajduje naukowego uzasadnienia. Właściwie rzecz ma się odwrotnie - blondynek jest nieco wyższy niż szatynek, brunetek, czy pań o rudych włosach. Niemal to samo dotyczy mężczyzn, kolor czupryny nie ma wielkiego znaczenia, jeśli chodzi o IQ.
W ramach badań uczeni z Ohio State University w Columbus przeanalizowaali zbierane od 1979 roku dane dotyczące niemal 11 tysięcy ludzi. Uczestnicy zostali poddani testom na inteligencję i odnotowywano też, jaki jest naturalny kolor włosów badanych. Nie wzięto pod uwagę osób pochodzenia latynoskigo czy afroamerykańskiego, aby uniknąć ryzyka ewentualnych odmienności poziomu IQ uczestników z powodu różnic rasowych i etnicznych.
Okazało się, że średni iloraz inteligencji w przypadku wynosił 103,2, tymczasem przeciętny IQ szatynek był na poziomie 102,7, w przypadku pań o włosach rudych odnotowaoIQ 101,2, a u kobiet o czarnych włosach - 100,5. Jeśli chodzi o mężczyzn, nie dostrzeżono różnic w IQ w związku z innym .
Jak oceniają autorzy, najprawdopodobniej nie istnieje związek genetyczny pomiędzy kolorem włosów i inteligencją. Zauważono zaż, że w wielu przypadkach blondynki dorastały w bardziej wykształconych rodzinach, gdzie czytano więcej książek, a wiadomo, że na poziom iteligencji ma wpływ również środowisko. Stąd niewielkie różnice w IQ na korzyść kobiet o jasnych włosach mogą wynikać z tego, że te uczestniczki badania wychowaly się w otoczeniu sprzyjającym stymulacji intelektualnej.
O badaniach napisano w czasopiśmie Bulletin Economics.