01-04-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Obecnie dostęp do żywności jest niemal nieograniczony. W sklepach możemy sięgnąć po setki artykułów. Do wyboru mamy różne produkty, smaki czy rodzaje opakowań. Niestety nadmiar powoduje, że czasem marnujemy żywność, a w efekcie wydane na nią pieniądze. Nie wszyscy zdają sobie sprawę również z tego, że jej wyrzucanie to realny koszt, jaki musi ponieść środowisko naturalne. Dlatego najlepiej racjonalnie gospodarować jedzeniem. Jeśli jednak zdarzy się, że kupimy go za dużo, wtedy warto włączyć kreatywność i spróbować zrobić „coś” z „niczego”.
Więcej w koszu, to mniej w portfelu
W ponad 1/3 przypadków dlatego, że minął jego termin przydatności do spożycia. Drugim powodem jest robienie zbyt dużych zakupów. Dlatego zanim sięgniemy po kolejny produkt ze sklepowej półki zastanówmy się czy na pewno jest nam potrzebny. Pomoże w tym sporządzona wcześniej lista zakupów. Z kolei w sklepie sprawdźmy czy dany artykuł jest dobrej jakości, opakowanie jest nienaruszone, a termin przydatności do spożycia nie mija szybciej, niż zamierzamy go wykorzystać. Pamiętajmy, że za zakupione produkty musieliśmy przecież zapłacić. Zatem wyrzucając jedzenie, wyrzucamy do kosza nasze pieniądze – średnio ok. 50 zł na miesiąc.
Wyrzucając jedzenie szkodzisz środowisku
Stracone pieniądze to tylko jeden ze skutków . Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że oznacza to również realny problem dla środowiska naturalnego. Marnowanie żywności to bowiem utrata cennych zasobów naturalnych, które potrzebne były do jej wyprodukowania. W ten sposób zużywa się tysiące litrów wody i energii. To także dodatkowe koszty, które powstają przy transporcie i dystrybucji. Jak więc widać, racjonalne gospodarowanie jedzeniem we własnym domu wpływa nie tylko na stan naszego konta, ale też otaczającej nas przyrody.
Coś z niczego, czyli nowe pomysły na znane dania
Zdarzyć się jednak może, że kupimy lub przygotujemy za dużo jedzenia. Wtedy, zamiast je wyrzucać, zastanówmy się co możemy z niego przygotować. Kreatywność w kuchni pozwoli nie tylko zredukować kolejną listę zakupów, ale też może zaowocować nowymi, ciekawymi smakami i zaskakującymi połączeniami składników. Nie bójmy się eksperymentów. W przepisie na sałatkę jest ryż? Spróbujmy, jak będzie smakowała z makaronem. Wpadli niespodziewani goście? Zamiast zamawiać jedzenie na telefon, sprawdźmy czy nie mamy w składników, z których może powstać szybka, pyszna zapiekanka.
www.akademiauwielbiam.pl