30-12-2020
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Podczas gdy dobry sen stabilizuje emocje, bezsenna noc może wywołać wzrost poziomu lęku nawet o 30 proc.
Naukowcy odkryli, że sen głęboki, znany również jako sen wolnofalowy bez szybkich ruchów gałek ocznych (NREM), najbardziej uspokaja i „resetuje" niespokojny mózg.
Zidentyfikowaliśmy nową funkcję głębokiego - zmniejsza niepokój poprzez reorganizację połączeń w mózgu. Głęboki sen wydaje się być naturalnym środkiem przeciwlękowym, o ile doświadczamy go każdej nocy - wskazuje Matthew Walker, wspołautor badań z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.
Według ekspertów istnieją silne powiązania neuronowe między snem i lękiem. Sen zaś może być uznawany za naturalny, niefarmaceutyczny środek na .
Nasze badanie zdecydowanie sugeruje, że niedostateczny sen nasila poziom niepokoju i odwrotnie, głęboki sen pomaga zmniejszyć - mówi Eti Ben Simon, główny autor badań.
W serii eksperymentów z wykorzystaniem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego i polisomnografii przebadano mózgi 18 osób podczas oglądania poruszających emocjonalnie wideo po całonocnym śnie i po nieprzespanej nocy. Poziomy lęku mierzono też po każdej sesji za pomocą specjalnie przygotowanego kwestionariusza.
Po nieprzespanej nocy, skany mózgu wykazały wyłączenie przyśrodkowej kory przedczołowej, która normalnie pomaga kontrolować nasz niepokój, zaś głębsze ośrodki emocjonalne mózgu były nadaktywne. - Bez snu jest niejako tak, jakby mózg naciskał zbyt mocno na pedał przyspieszenia, bez wystarczającego hamulca - stwierdził Walker.
Po całonocnym odpoczynku, podczas którego fale mózgowe uczestników były mierzone za pomocą elektrod, poziom lęku znacznie się obniżył, szczególnie w przypadku osób, które doświadczyły dłuższego snu wolnofalowego NREM. - Głęboki sen przywrócił mózgowy mechanizm przedczołowy, który reguluje nasze , obniżając emocjonalną i fizjologiczną odpowiedź oraz zapobiegając eskalacji niepokoju - stwierdził Simon.
Testy pokazały, że ilość i jakość snu przewidywały, jak niespokojni czują się ludzie następnego dnia. Nawet niewielkie niekorzystne zmiany w nocnym odpoczynku wpływały na poziom niepokoju. - Osoby z zaburzeniami lękowymi często deklarują zaburzenia snu, ale rzadko sądzi się, że poprawa snu to zalecenie kliniczne dla zmniejszenia lęku. Nasze badanie nie tylko pokzuje związek przyczynowy między snem a lękiem, ale także wskazuje, że sen NREM jest potrzebny, aby uspokoić nadwyrężony mózg - wyjaśnia Simon.
Na podstawie: