23-04-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Na Uniwersytecie Essex wykazano, że twarze i głosy są częściej oceniane jako męskie gdy są rozgniewane, a kobiece - gdy są szczęśliwe.
Na to, jak rozumiemy emocjonalny wyraz twarzy lub głosu, duży wpływ ma postrzegana płeć i odwrotnie - odczytywane odczytujemy ze względu na płeć.
Okazuje się, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety podświadomie popełniają te same błędy. Według doktora Sebastiana Korba badanie pokazuje, jak ważne jest, aby nie polegać zbytnio na pierwszych wrażeniach, ponieważ łatwo mogą nas mylić.
- Następnym razem, gdy przypiszesz kobiecie lub , pamiętaj o swoich przekonaniach i możliwej błędnej interpretacji - dodaje dr Korb.
W badaniu wykorzystano 121 awatarów twarzy i 121 ludzkich głosów, które wyrażały zmianę ekspresji emocjonalnej w stopniach od radosnej do złości, a płeć na skali od męskiej do żeńskiej.
Kilkuset uczestnikom pokazano awatary lub wyemitowano głosy i poproszono o ocenę emocji oraz tego, czy ktoś jest mężczyzną, czy kobietą.
Okazało się, że wyrażane emocje mają istotny wpływ na postrzeganie płci. Uważa się, że może to być spowodowane nieświadomą aktywacją ciała migdałowatego - ważnego ośrodka emocji w mózgu. Jest to nagromadzenie neuronów w kształcie migdałów zlokalizowane głęboko w mózgu i pozwala ludziom szybko wykrywać oraz reagować na zagrożenia, takie jak rozgniewany napastnik, jednak nie bierze udziału w określaniu płci danej osoby. Sądzi się, że uprzedzenie polegające na postrzeganiu mężczyzn jako gniewnych jest zaletą ewolucyjną, bo przygotowuje do reakcji walki lub ucieczki.
Na podstawie: