11-01-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Koty mają reputację istot wyniosłych i niezależnych. Jednak to, jak reagują na swoich opiekunów, sugeruje, że nie doceniamy ich zdolności społeczno-poznawczych i głębi przywiązania do swoich opiekunów.
Badania pokazują, że podobnie jak dzieci i psy, domowe tworzą i bezpieczną, i niepewną więź z ludzkimi opiekunami. Taka umiejętność tworzenia więzi między gatunkami nie jest specyficzna dla psów, mówią eksperci z Oregon State University.
- Podobnie jak , koty wykazują elastyczność społeczną, jeśli chodzi o ich przywiązanie do ludzi. Większość kotów ma silne więzi ze swoimi właścicielami i widzi w nich źródło bezpieczeństwa w nowym środowisku - mówi Kristyn Vitale, współautorka badań.
Jednym ze sposobów badania ludzkich zachowań związanych z przywiązaniem jest sprawdzanie reakcji niemowlęcia na spotkanie z opiekunem po krótkiej nieobecności tego ostatniego w nowym otoczeniu. Kiedy opiekun wraca, pewne swojej relacji niemowlęta szybko odzyskują poczucie bezpieczeństwa i kontynuują badanie nowego otoczenia. Niepewne dzieci zaś nadmiernie lgną do opiekuna lub też unikają kontaktu.
Podobne testy przeprowadzano wcześniej z ssakami naczelnymi i psami, teraz sprawdzono, jak reagują w takich sytuacjach koty. Podczas eksperymentu dorosły kot lub kociak spędził dwie minuty w nowym pokoju ze swoim opiekunem, a następnie dwie minuty w . Potem ponownie zaaranżowano dwuminutowe spotkanie. Reakcje kotów na spotkanie z właścicielami zostały określone, biorąc pod uwagę style przywiązania.
Wyniki pokazują, że koty zachowują się w wykreowanych sytuacjach w sposób zaskakująco podobny do niemowląt. U ludzi 65 procent niemowląt jest cechuje się tzw. bezpiecznym przywiązaniem do swojego opiekuna. - Koty domowe mocno to odzwierciedlają. Także około 65 procent kotów i kociąt było tak silnie związanych ze swoimi ludźmi - mówi Vitale.
Odkrycia pokazują, że przywiązanie kotów do ludzi jest stabilne, bez względu na wiek zwierząt. Ta społeczna elastyczność mogła pomóc w takiej popularności tego gatunku w ludzkich domach, mówi Vitale.
Na podstawie: