03-11-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli sprzyjają temu okoliczności, warto zastanowić się nad powiększeniem rodziny o psa. Dzięki temu maluch będzie bardziej chroniony przed alergią.
Dzieci, które spędzają dużo czasu wśród i zwierząt gospodarskich, mogą być narażone na bakterie, które są związane z mniejszym ryzykiem rozwoju .
Kontakt z psami w niemowlęctwie wiąże się z mniejszym o 13 procent ryzykiem astmy w wieku szkolnym, a kontakty ze gospodarskimi są powiązane z osłabieniem ryzyka choroby aż o 52 procent.
- Pozwolenie na trzymanie zwierzaka w domu może urozmaicić życie rodzinne na wiele sposobów, ale i wzbogacić również mikrobiom dziecka oraz system odpornościowy malucha - wyjaśnia Tove Fall z Uniwersytetu w Uppsali.
Badacze przejrzeli dane dotyczące ponad miliona dzieci urodzonych w Szwecji 2001 - 2010.
Obliczono, że kontakty z psami i zwierzętami gospodarskimi w ciągu pierwszego roku życia miały związek z obniżeniem ryzyka wystąpienia astmy u przedszkolaków.
Przedszkolaki mające psy cechowały się o 10 procent niższym ryzykiem astmy, a maluchy mające kontakty ze zwierzętami gospodarskimi cechiwały się aż o 21 procent niższym prawdopodobieństwem tej choroby. Ochrona była jeszcze wyższa w przypadku dzieci w starszym wieku - odpowiednio o 13 i 52 procent.
- Ta ochronna funkcja może mieć miejsce ze względu na jeden lub połączenie kilku czynników związanych ze stylem życia właścicieli psa lub ich postawami, takimi jak ekspozycja na zabrudzenia domowe i pył, czas spędzony na zewnątrz lub bycie aktywnym fizycznie - wyjaśnia Tove Fall. W domach, w których są zwierzęta, trudniej jest utrzymać perfekcyjną czystość, a to może mieć pewne dobre skutki dla późniejszej ochrony przed i astmą.
Wyniki badań opublikowano w JAMA Paediatrics.
Decydując się na zwierzę, należy jednak zawsze pamiętać że to zobowiązanie na długie lata a pies czy kot nie jest rzeczą. Decyzje takie zawsze należy podejmować bardzo rozważnie, tak żeby nie skrzywdzić zwierzaka.
Alergia to choroba wywoływana reakcją układu odpornościowego na określone substancje, na przykład pyłki, kurz, jad pszczeli, czy sierść zwierząt domowych. Choroby wywołane przez alergeny stały się bardzo częstym zjawiskiem w ciągu ostatniego półwiecza. czytaj dalej »