Pozytywne nastawienie - twoje geny okażą wdzięczność

Odkryli, że różne rodzaje poczucia szczęścia mają zaskakująco odmienny wpływ na ludzki genom.

Ludzie, którzy mają wysoki poziom tak zwanego stanu eudajmonicznego - rodzaj szczęścia, który pochodzi z głębokiego poczucia celu i - wykazywali bardzo korzystne profile ekspresji genów w . Mieli jednocześnie niski poziom ekspresji genów zapalnych i wysoki tych przeciwwirusowych.

Równocześnie organizmy ludzie, którzy odznaczali się stosunkowo wysokim poziomem hedonicznego dobrostanu - rodzaj szczęścia wynikający z konsumpcyjnego zadowolenia -wykazywały coś wręcz przeciwnego. Osoby te cechowały się niekorzystnym profilem ekspresji genów odpowiadających za i niską ekspresję genów przeciwwirusowych.

Zbadano biologiczne oddziaływanie dobrostanu zarówno hedonicznego, jak i eudajmonicznego na ludzki genom, czyli system około 21 tysięcy genów, który wyewoluował głównie tak, aby pomóc ludziom przetrwać i zachować zdrowie.

Wcześniejsze testy pokazały, że krążące komórki odpornościowe zmieniają ekspresję genów podczas długich okresów stresu, zagrożenia lub niepewności. Znana jako konserwowana odpowiedź transkrypcyjna na przeciwności (conserved transcriptional response to adversity, CTRA). Charakteryzuje się ona zwiększoną ekspresją genów mających udział w rozwoju stanów zapalnych i zmniejszoną ekspresją tych zaangażowanych w odpowiedzi przeciwwirusowe.

Wspomniana reakcja prawdopodobnie ewoluowała tak, aby pomóc układowi odpornościowemu przeciwdziałać zmieniającym się zagrożeniom drobnoustrojami, które maja związek ze różnymi warunkami społeczno-środowiskowymi. Zagrożenia te obejmowały infekcje bakteryjne ran czy zwiększone ryzyko infekcji wirusowej.

- Jednak we współczesnym społeczeństwie i naszym bardzo odmiennym środowisku przewlekła aktywacja może sprzyjać stanom zapalnym i powodować choroby sercowo-naczyniowe, neurodegeneracyjne i inne, a także może osłabiać odporność na infekcje wirusowe - mówi prof. Steven Cole, współautor badań.

Chociaż osoby z dobrostanem eudajmonicznym wykazywały korzystne profile ekspresji genów w komórkach odpornościowych, a osoby z dobrostanem hedonistycznym wręcz odwrotnie, ci drudzy nie czuli się gorzej niż ci pierwsi. - Obie grupy wydawały się mieć taki sam wysoki poziom pozytywnych emocji. Jednak ich genomy reagowały bardzo różnie, mimo że ich były podobnie pozytywne - zauważa prof. Cole.