30-03-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Przebywanie na łonie natury skutecznie poprawia nasze samopoczucie. Jeśli jednak nie mamy okazji pospacerować w lesie czy popatrzeć na pietrzące się fale, warto włączyć telewizor lub odtwarzacz i obejrzeć film przyrodniczy.
Oglądanie filmów dokumentalnych na tematy daje efekt w postaci poprawy nastroju i dobrostanu. Skutkuje osłabieniem stresu i zwiększeniem poczucia radości, mówią uczeni z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley i pracownicy BBC Earth.
Oglądanie filmów przyrodniczych ma istotny wpływ na nasze emocje - wywołuje zdziwienie, zachwyt, zainteresowanie, a to jest podstawą dobrego samopoczucia psychicznego. Kiedy ludzie doświadczają uczucia podziwu, stają się też bardziej empatyczni i altruistyczni, i łatwiej zarządzają stresem.
W badaniach wzięło udział 7,5 tys. osób z różnych części świata (m. in. ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Indii, Singapuru, Australii, RPA). Uczestnicy uczestniczyli w różnych seansach. Niektórzy oglądali progamy informacyjne, inni filmy obyczajowe, a jeszcze inni filmy . Przed oglądaniem określonego programu badani odpowiadali na pytania dotyczące ich nastroju. Podczas samej sesji monitorowano reakcje emocjonalne wykorzystując technologie biometrycznego mapowania twarzy i testy psychometryczne (badające cechy fizyczne i cechy behawioralne).
Naukowcy odkryli, że filmy przyrodnicze poprawiły nastrój. W szczególności oglądanie ich osłabiło niepokój i podnosiło poczucie . Co ciekawe, seanse miały większy wpływ na kobiety niż mężczyzn, a także na ludzi starszych niż młodszych - u nich odnotowano największy spadek uczuć nerwowości, i wyczerpania. Aby uzyskać takie korzyści, nie trzeba spędzać długich godzin przed telewizorem, seanse przyrodnicze były krótkie, a i tak znacząco uczestników.
Uzyskane wyniki nie stanowią specjalnego novum. Podobne efekty uzyskano w wielu poprzednich testach. Poza zmniejszeniem lęku czy stresu, kontakt z naturą, nawet jeśli jest zapośredniczony, zwiększa i relaksuje. Co więcej, czyni ludzi bardziej towarzyskimi i chętnymi do współpracy.
Źródło: