27-11-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W społecznym odczuciu, kryterium niezbędnym dla zdefiniowania zachowania mężczyzny wobec obcej kobiety w kategoriach molestowania jest jego jednoznacznie seksualny kontekst – wynika z badania zrealizowanego przez CBOS. Spośród czterech typów sytuacji uwzględnionych w badaniu kryterium to spełniają bezpośrednie propozycje seksualne i celowy dotyk o charakterze seksualnym.
nie jest zdefiniowane w polskim prawie karnym ani w prawie wykroczeń. Przyjmuje się, że jest nim każde nieakceptowane zachowanie poniżające lub naruszające godność drugiej osoby, odnoszące się do płci lub mające charakter seksualny. Sposób postrzegania i ocena różnego typu zachowań w kontekście molestowania seksualnego ma charakter subiektywny – niezależnie od norm i obyczajowych każdy z nas sam wyznacza granicę, poza którą zaczyna się czuć molestowany. Molestowanie nie musi mieć zatem charakteru fizycznego – może przybierać formę słowną, dwuznacznych propozycji, komentarzy czy grubiańskich żartów, lub wyrażać się w lubieżnych spojrzeniach.
Zachowaniami naruszającymi godność kobiety, a tym samym noszącymi znamiona molestowania, są w społecznym odczuciu przede wszystkim te, które nie pozostawiają wątpliwości co do intencji i kontekstu: składanie obcej kobiecie propozycji o charakterze seksualnym (58% zdecydowanej dezaprobaty) i celowe dotknięcie z podtekstem seksualnym (65% zdecydowanej dezaprobaty). Opinie badanych wskazują, że zdecydowanie mniejszym „ciężarem gatunkowym” charakteryzuje się w omawianym kontekście uporczywe wpatrywanie się (taksujący wzrok), uznane za zdecydowanie obraźliwe dla kobiety jedynie przez 15% ogółu badanych. Jeszcze łagodniej Polacy traktują publiczne wyrażanie podziwu dla atrybutów kobiecości (, nóg, pośladków) – w przypadku tego rodzaju zachowania mężczyzny wobec obcej kobiety zdecydowaną dezaprobatę deklaruje również 15% ogółu badanych, ale jednocześnie co czwarta osoba uważa je za komplement dla kobiety (3% w sposób zdecydowany).
Czynnikiem silnie różnicującym opinie badanych w omawianych kwestiach, jest – co dość oczywiste – płeć.
W przypadku wszystkich uwzględnionych w pytaniu typów zachowań kobiety częściej niż mężczyźni postrzegają je jako zdecydowanie obraźliwe dla przedstawicielek swojej płci. Różnica ta dotyczy zwłaszcza sytuacji z jednoznacznym podtekstem seksualnym, jak składanie seksualnych propozycji, które za zdecydowanie uwłaczające kobiecie uważa niespełna połowa respondentów płci męskiej (48%) i ponad dwie trzecie (67%) respondentek, oraz celowego dotykania, w przypadku którego odsetki te wynoszą odpowiednio 57% i 73%. Dla mężczyzn częściej niż dla kobiet są to natomiast sytuacje obojętne, a znaleźli się też tacy (nieliczni), którzy postrzegają je w kategoriach komplementu dla kobiety.