24-02-2018
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
To, że troska i zainteresowanie bliskich pomaga nam w trudnych chwilach, nie jest „odkryciem Ameryki", ale uczeni postanowili w badaniach naukowych sprawdzić wymierne efekty wsparcia przyjaciół i rodziny podczas doświadczania stresu.
Naukowcy z Wake Forest University w Winston-Salem przeanalizowali związek między dającymi wsparcie rozmowami i fizjologicznymi oznakami redukcji stresu. Od uczestników pobrano próbki śliny, aby sprawdzać zmiany poziomu kortyzolu, hormonu, który jest wydzielany w stresujących sytuacjach.
Według autorów, inni ludzie moga skutecznie pomóc osłabić napięcie i zmniejszyć . Rozmowa może złagodzić niepokój i poprawić stan emocjonalny tego, kto zmaga się z trudnymi sytuacjami. Najszybszym sposobem na zmniejszenie stresu jest stosowanie jasnych komunikatów. Kiedy ktoś jest zestresowany, nie potrafi skupić się na interpretacji komunikatu, prostota informacji i kontakt wzrokowy pomagają w tym.
Dobrą strategią w osłabianiu stresu kogoś bliskiego jest uznanie tego, że ma problem i wysłuchanie go, a także żywe zainteresowanie (np. poprzez zadawanie pytań), jak również utrzymywanie kontaktu wzrokowego. Pomocna jest też fizyczna bliskość, tj. trzymanie za rękę czy przytulenie. Takie zachowanie sprawia, że u osoby doświadczającej stresu zmniejsza się poziom kortuzolu, „Egzaminu nie zdaje" zaś usiłowanie odwrócenia uwagi i zmiany tematu.
Wsparcie w postaci szczerej, swobodnej rozmowy i gotowości do skupienia uwagi na osobie zmagajacej się z jakimiś kłopotami daje relatywnie szybki efekt zmniejszenia ilości i obniżenia .
Jak podkreślają autorzy, długotrwałe narażenie na działanie hormonów stresu ma negatywny wpływ na organizm. Oznacza m. in. występowanie chorób serca i innych zaburzeń, takich jak bóle głowy, i trudności z . Przyspiesza również procesy .