Dodano: 2014-01-30 09:28 Autor: frank566 Kategoria: Turystyka: pozostałe
Zaktualizowano: 2014-01-31 09:30
2014-01-30 12:58 Urloplany - portal turystyczny
Witam,
Zalety zależą głównie od wysokości emerytury. Wielu emerytów z Niemiec, czy Wielkiej Brytanii osiada na przykład w Hiszpanii, czy na Malcie. Ci, którzy nie chcą zrywać konaktu z krajem robią to tak, że wyjażdżają na przykład do Hiszpanii na zimę, na lato wracają do siebie. Są też emeryci, którzy wynajmują apartement w tzw. domu opieki. Taki dom jednak jest zupełnie inny niż u nas. To posiadłość z basenem, w ciepłym miejscu, z pięknym ogrodem, lekarzem na miejscu. Jednak nie jest to tania opcja
Dzięki za info. Do zadania tego pytania skłoniła mnie wypowiedź p. Cejrowskiego, który w "Podróżach z żartem" stwierdził, że namawia swoich rodziców aby wyjechali na Karaiby. Że z ich niewielkiej emerytury żyć będą tam dostatnio.
Karaiby to dość droga opcja. To tereny wakacyjne Amerykanów, którzy tam dyktują warunki finansowe. O wiele taniej jest w Ameryce Południowej. Jednak hmmm... tam emerytura? To zupełnie inna kultura, inne tradycje, inna flora bakteryjna (żołądek emeryta może mieć kłopot z przystosowaniem się), nie zawsze dobry dostęp do lekarza, daleko od najbliższych. Gdyby Pan jednak chciał spędzić emeryturę gdzieś poza krajem, doradzam mimo wszystko Europę :)
Pozdrawiam
Beata Majewska
2014-01-30 14:54 Izabelka.p25
Moim zdaniem (chociaż każdy może mieć swoje) jeśli takie jest nasze życzenie jak najbardziej można je zrealizować.
Zalety według mnie to:
-dużo słońca- nie od dzisiaj wiadomo, że ludzie w ciepłych krajach nie uskarżają się tak na depresje, co o umiarkowanej pogodzie. Są zdecydowanie radośniejsi, szczęśliwsi. Witamina b pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie.
-jest to zapewne przygoda- poznamy nową kulturę, zobaczymy nowe interesujące miejsca, będziemy mogli nauczyć się języka.
2014-01-30 15:01 Marynka10
2014-01-30 16:13 Asiaczek31
2014-01-30 21:25 Eska1954
2014-01-30 21:42 Eska1954
Zalet jest mnóstwo,tylko czy polskiego emeryta na to stać?Nie wiem też jak przeciętny Kowalski poradziłby sobie z barierą językową(przecież uczyliśmy sie tylko rosyjskiego).Trudno byłoby też pod względem mentalnym i kulturowym,młodzi asymilują się łatwiej.Dochodzi też tęsknota za rodziną.Fajnym rozwiązaniem byłoby wyjeżdżać do ciepłych krajów w okresie jesienno-zimowym,a na lato wracać.Podsumuję krótko-nie przesadza się starych drzew...
2014-01-30 22:42 Kormoran
Słyszałem o takim -popularnym wśród emerytów z Europy zach.- miejscu w Indiach - Goa. Dzięki za poradę.
2014-01-30 23:26 Eska1954
Mieszkanie można wynająć; będzie więc "pracowało".
2014-01-31 10:19 wera555
2014-02-09 09:45 smiling
2014-02-13 14:49 senhor
2014-03-26 20:17 vandi
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.