Poczucie sensowności codziennego życia pozwala lepiej sypiać

Cel w życiu oznacza mniej zaburzeń snu i poprawę jakości odpoczynku przez długi czas.

Wraz z wiekiem rozwijają się zaburzenia snu i bezsenność. Częściowo pomocna jest tu farmakoterapia, ale często preferuje się interwencje nielekowe, aby poprawić sen pacjentów. Jak się okazuje poczucie celu codzienności może mieć tu kluczowe znaczenie.

Do badań zaproszono ponad osiemset seniorów w wieku 60-100 lat. Uczestnicy, którzy czuli, że ich życie ma sens, tzn. byli zadowoleni z tego, co robili w przeszłości i mieli plany na kolejne dni, byli o 63 proc. mniej narażeni na bezdech senny i o 52 proc. rzadziej zmagali się z zespołem niespokojnych nóg. Odznaczali się też lepszą jakością snu mierzoną nasileniem zaburzeń snu.

Bezdech senny to zaburzenie, które nasila się wraz z wiekiem. Wywołuje płytki oddech lub przerwy w oddychaniu podczas snu nawet kilka razy na godzinę. Sprawia ono, że dany człowiek po przebudzeniu czuje się niekomfortowo i jest senny w ciągu dnia.

Jeśli chodzi o zespół niespokojnych nóg, wywołuje nieprzyjemne odczucia w nogach i nieodpartą potrzebę poruszania nimi. Symptomy ujawniają się zazwyczaj późnym popołudniem bądź wieczorem i najczęściej nasilają się w nocy.