31-08-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
„Za naszych czasów tego nie było", albo „kiedyś to było nie do pomyślenia" to chyba najpopularniejsze frazy powtarzane przez przedstawicieli każdego starzejącego się pokolenia. Dojrzali najwyraźniej lubią ponarzekać na osoby młodsze, tak przynajmniej wynika z badań.
Nowe badania sugerują, że w przypadku możliwości wyboru, starsi ludzie wolą czytać negatywne wiadomości, nie zaś dobre, na temat osób z młodszych pokoleń.
Ludzie starsi mają większą pewność co do swojej tożsamości. Jednakże żyjąc w kulturze skoncentrowanej na młodości, poszukują wzrostu poczucia własnej wartości. Dlatego wolą negatywne historie o młodych ludziach, którzy są postrzegani jako mający wyższy status w społeczeństwach europejskich.
Badanie przeprowadzili dr Silvia Knobloch-Westerwick wraz z Matthiasem Hastallem z Uniwersytetu Zeppelin w Friedrichshafen w Niemczech. Objęło ono osoby w wieku 50 - 65 lat. Uczestników poproszono o zapoznanie się z magazynem online, który jeszcze nie był dostępny dla szerszego grona czytelników. W większości partycypanci wybierali do czytania teksty negatywnych zachowań osób z młodszych pokoleń.
Wyniki badań ukazały się we wrześniowym numerze Journal of Communication.