11 lipca z okazji XVII pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę wystartuje nowa telefonia komórkowa "wRodzinie", wspólne przedsięwzięcie Fundacji Lux Veritatis i firmy CenterNet - informuje na swej stronie Centernet. Wydarzenie okazuje się mieć nie tylko wymiar biznesowy, jest szeroko komentowane w aspekcie religijno-społeczno-politycznym.
„Marka wRodzinie w swojej filozofii zakłada wspieranie wartości rodzinnych. Jest ciepła przyjazna, opiekuńcza, pomaga i uczy. Pamięta o dzieciach, rodzicach i dziadkach. Jest ambasadorem dialogu międzypokoleniowego. Telefonia wRodzinie ma służyć pomocą we wzajemnej komunikacji oraz utrzymywaniu bliskich więzi społeczności skupionej wokół Radia Maryja, TV Trwam, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, Naszego Dziennika oraz Fundacji Nasza Przyszłość", reklamuje swój „produkt" CenterNet.
Przedsięwzięcie ma więc wymiar zarówno biznesowy, jak i ideologiczny. Jak przyznał sam ojciec Rydzyk, współzałożyciel Fundacji Lux Veritatis, dochód z nowego przedsięwzięcia fundacja zamierza przeznaczyć na sfinansowanie projektu geotermii oraz na utrzymanie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Za pośrednictwem Radia Maryja o sieci opowiadał też Andrzej Jaworski z PiS, były prezes Stoczni Gdańsk SA "Jest to dzieło, które ma pomóc nam komunikować się i ma pomóc, by ta komunikacja była rzeczywiście taka, jak w rodzinie, czyli najtańsza" - stwierdził Jaworski.
Start „wRodzinie" komentowali także ludzie polityki. „Nowy, naprawdę wielki, genialny pomysł", mówił o przedsięwzięciu uczestniczący w pielgrzymce na Jasnej Górze prezes PiS Lech Kaczyński. "Mam nadzieję, że będzie nas wiele, bo to naprawdę świetna rzecz. To genialny pomysł, by ta wielka rodzina była jeszcze mocniej ze sobą związana, by się konsolidowała", uznał Jarosław Kaczyński.
Lech Wałęsa zaś nie był entuzjastycznie nastawiony do nowej telefonii. "Od ludzi Kościoła oczekuję wiary i modlitwy, a nie ekonomicznych rozwiązań", krytykował nowy biznes były prezydent. Deklarował, że nie kupi telefonu w sieci „wRodzinie".