Naukowcy wykorzystali zapisy wewnątrzczaszkowego elektroencefalogramu (EEG) z głębi mózgu i odkryli, że medytacja prowadzi do zmian w aktywności ciała migdałowatego i hipokampa, kluczowych obszarów mózgu zaangażowanych w regulację emocji i pamięć.
Dzięki badaniom wyjaśniono pozytywny wpływ medytowania, co może przyczynić się do rozwoju podejść opartych na medytacji w celu poprawy
pamięci i regulacji
emocji.
Już poprzednie badania wykazały, że
medytacja - zestaw technik mentalnych służących skupieniu uwagi i świadomości - może poprawić samopoczucie psychiczne i potencjalnie pomóc w leczeniu chorób psychicznych, takich jak
lęk i
depresja. Wcześniejsze testy wykazały związek między praktyką medytacyjną a aktywnością mózgu. Jednak konkretna aktywność neuronalna leżąca u podstaw praktyk medytacyjnych i ich pozytywne skutki nadal nie są dobrze poznane.
Dzięki odpowiednio dobranym badaniom EEG wykryto zmiany w aktywności fal mózgowych w kluczowych obszarach, nawet podczas pierwszej medytacji, mówi dr Christina Maher z the Icahn School of Medicine.
Uczestnicy testów byli początkującymi medytującymi i ukończyli pięciominutową instrukcję audio, a następnie praktykowali 10-minutową medytację „miłującej dobroci" z przewodnikiem audio. Medytacja miłującej dobroci to specyficzny rodzaj praktyki, która polega na skupianiu uwagi na myślach o dobrobycie dla siebie i innych.
- Odkryliśmy, że medytacja życzliwości jest związana ze zmianami w sile i czasie trwania pewnych typów fal mózgowych, zwanych falami beta i gamma - mówi dr Ignacio Saez, neurobiolog, neurochirurg i neurolog. - Tego rodzaju fale mózgowe mają związek z zaburzeniami nastroju, takimi jak depresja i lęk, więc możliwość świadomej kontroli nad nimi poprzez medytację jest zdumiewająca i może pomóc wyjaśnić pozytywny wpływ, jaki te praktyki mają na jednostki - dodaje.
- Ustalenia stanowią podstawę przyszłych badań, które mogą przyczynić się do opracowania interwencji opartych na medytacji, które wpłyną na aktywność mózgu w obszarach zaangażowanych w pamięć i regulację emocji - mówi dr Saez. - Medytacja jest nieinwazyjna, szeroko dostępna i nie wymaga specjalistycznego sprzętu ani zasobów medycznych, co czyni ją łatwym w użyciu narzędziem do poprawy samopoczucia psychicznego. Należy jednak pamiętać, że medytacja nie zastępuje tradycyjnych terapii. Zamiast tego może służyć jako uzupełniająca, niedroga opcja dla osób doświadczających problemów z pamięcią lub regulacją emocji - zauważa dr Saez.
Na podstawie: New Research Reveals That Meditation Induces Changes in Deep Brain Areas Associated with Memory and Emotional Regulation
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »