30-05-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Tytuł najstarszej osoby na świecie dzierży 116-letni Japończyk, który został także ostatnim żyjącym mężczyzną urodzonym w XIX wieku.
zdobył tytuł ostatniego mężczyzny urodzonego dwa wieki temu wraz ze śmiercią na Barbados liczącego sobie 113 lat i 90 dni Jamesa Emmanuela 'Doc' Sisnetta.
Reprezentacja pań urodzonych przed 1901 rokiem jest liczniejsza. Według Gerontolgy Research Group z Uniwerstytetu Kalifornijskiego w Los Angeles zostało 21 pań, które przyszły na świat w XIX wieku. Kobiety te zamieszkują USA, Japonię, a także Europę i Kanadę. Spośród XIX-wiecznych mężczyzn natomiast ostał się jedynie Kimura.
Jiroemon Kimura urodził się 19 kwietnia 1897 roku. Miał okazję obserwować rządy czterech cesarzy i 61 ministrów. Mężczyzna przeszedł na emeryturę w 1962 roku po przepracowaniu 45 lat na poczcie.
Dziś pan Kimura mieszka w Kyotango wraz z 83-letnią wdową po swoim synu oraz 59-letnią wdową po wnuku.
Staruszek ma pięcioro dzJiroemon ieci, 14 wnuków, 25 prawnuków i 13 praprawnuków. Twierdzi, że tajemnica jego tkwi w jedzeniu małych posiłków i spędzania większości czasu w łóżku. Uważa, że nie należy najadać się do syta, ale po prostu zaspokajać .
Najstarszą żyjącą kobietą jest najprawdopodobniej 115 letnia Misao Okawa, także z Japonii.