Strona głównaStyl życiaJak odzyskać kontrolę nad traumatycznymi wspomnieniami?

Jak odzyskać kontrolę nad traumatycznymi wspomnieniami?

Momenty następujące bezpośrednio po stresującym wydarzeniu pamiętamy wyraźniej niż te, które do niego doprowadziły. Wyjaśnienie związku między traumą a pamięcią może wpłynąć na sposób, w jaki oceniamy zeznania naocznych świadków, stanowić podstawę terapii w leczeniu zespołu stresu pourazowego (PTSD) i pomóc medykom w walce z zanikiem pamięci w chorobach mózgu, takich jak choroba Alzheimera.
Jak odzyskać kontrolę nad traumatycznymi wspomnieniami? [fot. Gioele Fazzeri from Pixabay]
- To odkrycie, które otwiera zupełnie nowy wymiar zrozumienia wpływu emocji na - mówi Paul Bogdan z Uniwersytetu Illinois w Urbana-Champaign.

Przez ponad 15 lat badano związek między zdrowiem psychicznym i pamięcią - skupiono się na niechcianych wspomnieniach, które wdzierają się w nasze codzienne życie, pogarszając zdrowie psychiczne i zaostrzając stany lękowe, depresję oraz zespół stresu pourazowego (PTSD). Dzięki temu nowe terapie poznawcze lepiej chronią bezpieczeństwo emocjonalne i pozwalają zachować koncentrację w obliczu kłopotliwych wspomnień.

- Badanie jest trudne, ponieważ nasze mózgi mają tendencję do automatycznej „edycji" negatywnych doświadczeń. Wielkie idee przeważają nad szczegółami, elementy peryferyjne ustępują centralnym, a konkretne momenty są wyrwane z kontekstu: „gdzie", „kiedy" i „co" - uważa Florin Dolcos.

- Załóżmy, że twój partner niespodziewanie obraża cię w trakcie skądinąd neutralnej dyskusji. Później, gdy będziesz próbował/a nadać sens całemu spotkaniu..., czy będziesz dokładniej pamiętał/a, co wydarzyło się przed czy po zniewadze? - pyta Bogdan.

W ramach testów najpierw uczestnicy oglądali serię obrazów symulujących ciąg wspomnień. Połowa tych obrazów wywołała negatywne reakcje emocjonalne, a połowa była emocjonalnie neutralna. Aby nadać zdjęciom kontekst i sprawić, by bardziej przypominały wspomnienia, uczestników poproszono, aby na osobności wyobrazili sobie, że podróżują pomiędzy przedstawionymi na nich lokalizacjami, i stworzyli kreatywną historię, która połączy je w całość. To wzbudziło poczucie, że pary kolejnych obrazów są ze sobą w znaczący sposób powiązane.

Godzinę później uczestnicy oglądali pary zdjęć z serii. W przypadku każdej z nich pytano, czy drugie zdjęcie nastąpiło bezpośrednio przed, czy bezpośrednio po pierwszym.

Zdolność uczestników do dokładnego umieszczenia drugiego obrazu poprawiła się, gdy negatywne wspomnienia pojawiły się przed neutralnymi. Jeśli uczestnikom pokazywano najpierw negatywny obraz, lepiej radzili sobie z przywoływaniem neutralnych zdjęć, które po nim następowały; i odwrotnie, jeśli uczestnikom pokazano najpierw neutralny obraz, mogli bardziej konsekwentnie umieszczać negatywne obrazy, które pojawiły się wcześniej. Innymi słowy, pamięć przepływa od negatywnych do neutralnych wspomnień.

- Nasze wyniki sugerują zatem, że jeśli ktoś poczuje się urażony w rozmowie, lepiej będzie przypomnieć sobie to, co zostało powiedziane bezpośrednio potem, niż to, co zostało powiedziane bezpośrednio wcześniej - uważa Bogdan.

Naukowcy twierdzą, że jest to nieintuicyjne. - Można sobie wyobrazić, że ludzie ewoluowali, aby mieć dobrą pamięć o tym, co doprowadziło do negatywnych rzeczy - uważa Bogdan. - Jeśli ugryzł cię wąż, jaką głupotę zrobiłeś wcześniej? - pyta.

Jednym z wyjaśnień jest to, że negatywne skoki emocjonalne (na przykład po ukąszeniu węża) powodują przypływ skupienia i czujności, nakazując naszemu mózgowi „sporządzanie wyczerpujących notatek" na temat tego, co stanie się później, i gromadzenie ich do wykorzystania w przyszłości.

Jednak preludium do traumy wymaga znacznie mniej starannego „notatnika". Budzi to wątpliwości w przypadku scenariuszy takich jak zeznania świadków, w których najważniejsze są kontekstowe szczegóły.

- Wiedząc, że ludzie częściej przeoczają szczegóły prowadzące do czegoś negatywnego, możemy zachować większą ostrożność w wypowiedziach dotyczących wydarzeń, które doprowadziły do przestępstwa - zauważa Florin Dolcos.

Odkrycia te mają również znaczenie kliniczne - pomagają wyjaśnić mechanizmy stojące za zespołem stresu pourazowego (), w przypadku którego neutralne działanie może wywołać mimowolny przypływ negatywnych .

Na przykład weteran wojenny słyszy głośny hałas i wnioskuje, że jego budynek wkrótce się zawali w wyniku eksplozji - zauważa Florin Dolcos. - Dzieje się tak, dlatego że następuje zerwanie pomiędzy pamięcią traumatycznego doświadczenia a jego pierwotnym kontekstem: czyli tym „gdzie" i „kiedy" - dodaje Dolcos.

Odzyskanie kontroli nad traumatycznymi wspomnieniami wymaga zatem ponownego przyłączenia ich do ich kontekstu - pierwotnego miejsca i czasu. Eksperci chcą włączyć tę strategię do terapii poznawczych osób cierpiących na zespół stresu pourazowego (PTSD).

Według autorów, oprócz wyciszenia „wiru" negatywnych wspomnień, inna metoda terapeutyczna może dotyczyć wykorzystania pozytywnych emocji w celu zrekonstruowania solidniejszych i silniejszych wspomnień tym, którzy ich potrzebują.

- Wraz z wiekiem problemy z pamięcią stają się coraz poważniejsze, szczególnie w przypadku chorób takich jak . Najbardziej cierpi pamięć kontekstowa. Możemy więc opracować strategie, aby lepiej kodować informacje, które pozwolą nam pomóc innym w tych schorzeniach - zauważa Dolcos.

Na podstawie:

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • eGospodarka.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Kosciol.pl
  • Oferty pracy