Zima, choć przyszła późno, daje się mocno we znaki w całej Polsce. Władze miast postanowiły na różny sposób ulżyć mieszkańcom, którzy musza dojechać do pracy, po zakupy czy do urzędu. Możemy więc liczyć na ułatwienia w miejskiej komunikacji, ogrzewane ławki a nawet... koksowniki.
![Mróz w wielkim mieście [© konik60 - Fotolia.com] Mróz w wielkim mieście](http://www.senior.pl/Mr-z-w-wielkim-miescie_leadimg49a893f0fc8bdcc2555a9d0922827fca.jpg?1328198169)
Na ulicach Warszawy pojawiły się koksowniki. Można przy nich ogrzać w 43 punktach miasta. Koksowniki pojawiły się w sąsiedztwie przystanków, na których zatrzymuje się duża liczba autobusów i tramwajów wielu linii. Są też rozstawione na 9 pętlach autobusowych – wszędzie tam, gdzie czekając na komunikację można zmarznąć.
Koksowniki stanęły także w Krakowie, w rejonie węzłów przesiadkowych komunikacji zbiorowej oraz w pobliżu noclegowni dla bezdomnych. Charakterystyczne kosze z węglem można znaleźć też w kilku innych polskich miastach.
We Wrocławiu w związku z mrozami autobusy linii pośpiesznych zatrzymują się na wszystkich przystankach na trasie przejazdu. W autobusach tych obowiązują bilety jak na linie normalne. Pasażerowie na wszystkich pętlach mogą oczekiwać na odjazd autobusów wewnątrz pojazdów. Zmiany obowiązują do odwołania.
W centrum Wrocławia zmarznięci mogą przysiąść na jednej z kilku podgrzewanych ławek.
Wszystkie tego typu działania mają poprawić przede wszystkim sytuację ludzi czekających na przystankach. Mróz powoduje bowiem zwiększenie liczby awarii pojazdów a w konsekwencji opóźnienia komunikacji miejskiej.
Mrozy w miastach skutkują niestety licznymi awariami sieci wodociągowych. Bez wody przez kilka do kilkunastu godzin byli w ciągu ostatnich dni niektórzy mieszkańcy wielu miast. Awarie takie są jednak - jak podkreslają służby - traktowane priorytetowo.
Straż miejska i policja w wielu miastach wystosowała specjalne apele o zgłaszanie przypadków osób bezdomnych lub samotnych, które mogą potrzebować pomocy.