Strona głównaStyl życiaCzy wierzymy we wróżby Andrzejkowe?

Czy wierzymy we wróżby Andrzejkowe?

Andrzejki to święto, które w tradycji ludowej nierozerwalnie związane jest z wróżbami i przesądami. Wydawać by się mogło, że współcześnie pozbawione pierwotnej magii święto, jest wyłącznie pretekstem do spotkań towarzyskich. Tymczasem, jak pokazuje badanie „Zjawiska nadprzyrodzone oczami Polaków” zrealizowane na zlecenie telewizji CI Polsat przez SW Research, 6,4 proc. Polaków twierdzi, że osobiście doświadczyło spełnienia wróżby, 7,3 proc. nie ma co do tego pewności, a 3 proc. zna dobrze kogoś, kto tego doświadczył.
Czy wierzymy we wróżby Andrzejkowe? [Andrzejki, © npls - Fotolia.com] W podaniach ludowych znajdziemy informacje, że w wigilię św. Andrzeja, w nocy z 29 na 30 listopada, nadprzyrodzone siły osiągają pełnię swych mocy – co właśnie czyni tę noc wyjątkową.

Do dziś antropolodzy nie są zgodni, co do źródeł pochodzenia . Jedni uważają, że zwyczaj pochodzi ze starożytnej Grecji, drudzy wskazują mitologię skandynawską. Źródła historyczne podają, że zwyczaje andrzejkowe znane były w Europie już w okresie średniowiecza. Pierwotnie, na ziemiach polskich, w obrzędach andrzejkowych uczestniczyły wyłącznie panny na wydaniu, a wróżby dotyczyły przede wszystkim spraw miłosnych. Obecnie, w powszechnej opinii, to przede wszystkim ostatnia okazja do spotkań przed rozpoczynającym się adwentem.

Tymczasem okazuje się, że kategorie magicznego myślenia nie należą wyłącznie do przeszłości. Nie są też związane z wiarą, czy światopoglądem. Socjolog dr Krzysztof Martyniak zauważa, że nasza religijność nie ma wpływu na zainteresowania i przepowiedniami. Ponad połowa Polaków , a co siódmy odwiedził kiedyś wróżkę.

Odrodzenie irracjonalizmu

Zwrot w kierunku irracjonalizmu potwierdzają również wyniki badania telewizji CI Polsat pt. „Zjawiska nadprzyrodzone oczami Polaków”. Wynika z nich, że choć w naszym społeczeństwie, w kwestii wiary w ‘niezrozumiałe’ (w tym również we wróżby i przesądy) dominuje postawa racjonalna (63 proc.), charakteryzująca się niewielkim zainteresowaniem zjawiskami nadprzyrodzonymi, to w opozycji do niej, spora część ankietowanych .

Aż 20 proc. Polaków uważa, że wróżby i horoskopy to zjawiska, których nie można racjonalnie wyjaśnić, a w związku z tym w mniejszym lub większym stopniu, jest skłonna przyznać, że „coś jest na rzeczy”.

Powszechne zainteresowanie zjawiskami nadprzyrodzonymi spowodowało spopularyzowanie praktyk wróżbiarskich. Jak zaznacza dr Krzysztof Martyniak zawód wróżbity stał się profesją społecznie usankcjonowaną, wpisaną do rejestru zawodów i specjalności, regulowanego rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Okazuje się jednak, że niezależnie od rozwoju wróżbiarstwa jako biznesu, podstawowym źródłem informacji na temat zjawisk nadprzyrodzonych pozostają media. To z filmów i seriali dokumentalnych 36 proc. Polaków czerpie wiedzę o „nieznanym”.

– Badania i obserwacje pokazują, że współcześnie potrafimy korzystać z oferty EZObiznesu bez szkody dla naszego światopoglądu, kierując się potrzebami osobistymi, a czasem rozrywką. Nasze współczesne definiowanie rzeczywistości, zbiorowa świadomość, akceptuje wciąż nowe profesje i oferty związane ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Istnieje pokusa podziału na tych, którzy kierują się rozsądkiem i rozumem, kontra ci, którzy oddają się przesądom i magii. Niestety nasz pragmatyzm nie daje łatwych rozwiązań, a nasza natura pozwala korzystać nam z obu światów – podkreśla dr Krzysztof Martyniak.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Umierać po ludzku
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Oferty pracy