24-11-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli reklamy na ciebie „działają", to tego z powodu, że umiejętnie pomijają aktywność racjonalnych regionów mózgu.
koncentrują się na atrakcyjności aktorów, a nie na jakości produktu. Są skuteczne, ponieważ umiejętnie obchodzą obszary mózgu odpowiadające za racjonalne .
Uczeni z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles wskazują, że komunikaty reklamowe, wywierają „nieracjonalny wpływ" , tj. taki, który ma na celu wzbudzić u konsumenta nieświadome bodźce - unikają stymulowania obszarów mózgu, które hamują reakcje na określone bodźce.
W ramach badań eksperci monitorowali za pośrednictwem elektroencefalografii aktywność mózgu kilkudziesięciu uczestników, którzy obejrzeli kilkudziesiąt reklam w czasopismach i gazetach. Reklamy te bazowały na strategii nieracjonalnej lub logicznej perswazji - ta ostatnia podkreśla charakterystykę produktu, a nie wiąże z nim tego, co .
Okazało się, że poziom aktywacji obszarów mózgu zaangażowanych w proces decyzyjny (należą do nich: kora oczodołowa, kora zakrętu obręczy, ciało migdałowate i hipokamp) był wyższy w odpowiedzi na komunikat "logiczny", spadał zaś w przypadku pozostałych komunikatów.
Wyniki pokazują, że niski poziom aktywności w określonych regionach mózgu związany z pozaracjonalnym wpływem reklam może skutkować osłabieniem „panowania nad sobą" w momencie , mówią autorzy badań.
Wyniki badań opublikowano w Journal of Neuroscience, Psychology, and Economics.