02-10-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wysocy ludzie częściej podejmują ryzyko niż niscy, kobiety są bardziej ostrożne niż mężczyźni, a skłonność do ryzykowania wyraźnie spada z wiekiem: do takich wniosków doszli uczeni z Uniwersytetu w Bonn. Co szczególnie uderzające, ludzie którzy lubią podejmować ryzyko, są bardziej zadowoleni ze swojego życia.
Ankietowani (20 tysięcy ludzi) mieli sobie wyobrazić, że wygrali na loterii 100 tysięcy euro, z czego część mogliby zainwestować w banku. Zostali jednocześnie poinformowani, że z 50-procentowym prawdopodobieństwem w ten sposób podwoją zainwestowaną kwotę w ciągu dwóch lat. Jednakże utraty połowy tych pieniędzy było tak samo wysokie.
- W tych warunkach kobiety inwestują średnio o 6 tysięcy euro mniej niż mężczyźni. Niezależnie od płci młodsi ludzie inwestują większą sumę niż starsi - roczna różnica to średnio 350 euro. Skłonność do podejmowania ryzyka ma też związek ze wzrostem: na każdy centymetr wzrostu więcej zainwestowana kwota wzrasta o 200 euro. Co więcej, ustalono, że dzieci wykształconych rodziców są lepiej przygotowane do podejmowania ryzyka - mówi profesor Armin Frank, współautor badań.
Eksperymenty potwierdziły wyniki z ankiet. Ci, którzy podczas wywiadu twierdzili, że są skłonni do podejmowania ryzyka, wykazali również wysoki stopień gotowości do podejmowania ryzyka w eksperymencie, w którym stawką była dość wysoka kwota. Ponadto ustalenia potwierdzają różne statystyki: liczba wykroczeń drogowych jest niemal zbieżna z gotowością do podejmowania ryzyka w danej grupie wiekowej, tzn. im młodszy kierowca, tym bardziej nieostrożnie jeździ - wyjaśnia prof. Falk.
Odkryto również, że osoby o wyższej chęci ryzykowania, deklarowały wyższe niż pozostali. Jednak - jak zaznaczają eksperci - związek ten trudno jest zinterpretować. - To klasyczny problem z kurczakiem i jajkiem. Nie jest jasne, czy ludzie, którzy są bardziej usatysfakcjonowani, cechują się wyższym optymizmem i przez to są bardziej gotowi do podejmowania ryzyka. A może ktoś, kto nie boi się ryzyka, jest osobą mocno kontrolującą swoje życie i kształtuje je tak, jak chce - zastanawia się prof. Falk.
Jak się wydaje, skłonność do podejmowania ryzyka ma także wpływ na wybór . Osoby pracujące na własny rachunek są mniej ostrożne, tymczasem ludzie pracujący w sektorze publicznym bardziej dbają o bezpieczeństwo.
Na podstawie: