Lęk przed śmiercią pomaga się rozerwać...

Humor jest nieodłączną częścią ludzkiego doświadczenia. Odgrywa ważną rolę niemal w każdym aspekcie ludzkiego życia. Jak się okazuje, świadomość nietrwałości życia jest tak samo powszechne w ludzkim umyśle jak .

Zgodnie z teorią opanowywania trwogi (ang. terror management theory - TMT) świadomość własnej nietrwałości tworzy potencjalnie destrukcyjny egzystencjalny niepokój, który kontrolujemy przy pomocy dwóch buforów lękowych: sztywnego trzymania się dominujących wartości kulturowych, bądź wzmocnienia poczucia własnej wartości.

W nowym artykule opublikowanym w magazynie HUMOR uczeni z Ouachita Baptist University oraz Vassar College piszą o związku między aktywacją myśli dotyczących śmierci na zdolności do twórczego korzystania z poczucia humoru. Ponieważ wiadomo, że humor jest przydatny dla różnych celów, w tym dla psychologicznej obrony przed lękiem, autorzy postawili hipotezę, że aktywacja podświadomego przed śmiercią mogłaby ułatwić kreatywne czerpanie z poczucia humoru.

Uczeni zaprosili do badań 117 osób, które podzielili na cztery grupy. Uczestnicy musieli skonfrontować się zagadnieniem bólu i śmierci podczas wykonywania różnych zadań. Dwie grupy wykonywały określone zadania na komputerach, na których ekranie przez 33 milisekund pojawiały się „ból" i „śmierć".

Pozostałe dwie grupy miały na piśmie wyrazić emocje dotyczące własnej lub bolesnej wizyty u dentysty. Następnie wszystkim uczestnikom polecono wypełnienie treścią kreskówek z magazynu New Yorker.

Następnie kreskówki zostały przedstawione niezależnemu jury nie wiedzącemu nic o eksperymencie. Podpisy autorstwa osób, u których wywołano podświadomy lęk przed bólem i śmiercią, były wyraźnie uznawane za śmieszniejsze. Ci zaś, którzy świadomie pisali o śmierci, nie byli w stanie tak rozbawić jury.
Na podstawie tego eksperymentu badacze wniosku, że humor pomaga znosić utajony niepokój, który w przeciwnym razie mógłby być destabilizujący.