04-05-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ubiegłej nocy zanotowano najniższą temperaturę jaka wystąpiła w maju od czasu rozpoczecia prowadzenia pomiarów. W Toruniu temperatura spadła aż do -7,1 stopnia. Dotychczasowy majowy rekord zimna to temperatura - 6,3 stopnia, zanotowana w 1953 roku w Lęborku.
W sporej części kraju pogoda poprawiła się, jednakże nadal jest bardzo chłodno. IMGW przewiduje kolejne zimne noce. W nocy ze środy na czwartek temperatura minimalna ma wynieść od -3°C na Kujawach i Ziemi Lubuskiej do 1°C na Górnym Śląsku i na Podkarpaciu. Przy gruncie spadki temperatury do -2°C, a w Wielkopolsce, na Kujawach i Suwalszczyźnie do około -5°C. Kolejnej nocy temperatura minimalna ma wynieść od -3°C w kotlinach górskich, -2°C na północnym wschodzie, do około 1°C w centrum, oraz do 3°C na zachodzie kraju, nad morzem od 2°C do 4°C. We wschodniej części kraju przy gruncie spadki temperatury do -2°C, a na Suwalszczyźnie do -6°C - podaje serwis pogodynka.pl.
Dla centralnej i północnej polski IMGW wystosowało na najbliższe godziny ostrzeżenia I i II stopnia związane z przymrozkami i oblodzeniem. Niskie temperatury poza sezonem grzewczym powodują duże zagrożenia dla osób starszych i chorych, a oblodzenie może prowadzić do złamań. Zagrożone są także uprawy - również te w ogródkach działkowych, na balkonach i tarasach.
Na szczęście pod koniec tygodnia przewidywane jest ocieplenie. Już w piątek temperatura w dzień będzie typowo wiosenna - od kilkunastu do 20 stopni.