17-11-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Dziś na Stadionie Miejskim we Wrocławiu odbędzie się towarzyski mecz piłki nożnej Polska - Czechy. Na trybunach może zasiąść ok. 40 tysięcy kibiców. Policja sytuację w pobliżu stadionu będzie monitorować przy użyciu śmigłowca. Po atakach we Francji kibice, którzy będą oglądać mecz na stadionie, muszą przygotować się na dodatkową kontrolę.
Nad bezpieczeństwem podczas imprezy czuwać będzie wiele różnych służb, w tym Policja. Funkcjonariusze zwracać będą szczególną uwagę na zapewnienie porządku oraz będą monitorować ciągi komunikacyjne zarówno przed, jak i po zakończeniu meczu. W zabezpieczeniu udział wezmą policjanci prewencji, ruchu drogowego i pionu kryminalnego.
W związku z dużym zainteresowaniem meczem i spodziewanym kompletem publiczności oraz przyjazdem wielu sympatyków spoza Wrocławia, mając na uwadze spodziewane duże natężenie ruchu pojazdów, Policja zachęca do skorzystania ze środków komunikacji miejskiej.
Warto rozważyć też wcześniejszy przyjazd na stadion, nie odwlekając go na ostatnią chwilę, tym bardziej, że bramy stadionu otwarte już będą ok. 3 godziny przed meczem.
Każdy widz, niezależnie od wieku, będzie musiał okazać ważny bilet. Personel pilnujący wejść może skontrolować zarówno kibiców jak i ich bagaż. Listy przedmiotów zabronionych będą wywieszone na bramach wejściowych na stadion.
W newralgicznych miejscach, w zależności od potrzeb ruchem będą kierować policjanci. W związku z powyższym, Policja apeluje do o stosowanie się do poleceń policjantów i służb porządkowych. Funkcjonariusze sytuację na drogach oraz w okolicach stadionu monitorować będą z powietrza przy użyciu policyjnego śmigłowca.