Media: zimny prysznic Palikota

najostrzej krytykowany był po wywiadzie z Marią Nowińską, opublikowanym we „Wprost”. Poprzednia żona posła zarzuciła mu częste zmiany poglądów i ślepe przejmowanie ich od innych. Palikot ostro odpowiedział na artykuł, mówiąc o „podłości dziennikarzy”. Krytyka Palikota w prasie prawicowej skupiała się wokół postulatu zaprzestania nauczania religii w szkołach czy uproszczenia procedury rozwodowej. „Gazeta Polska Codziennie” zdecydowała się natomiast na prześwietlenie jego finansów, z którego wynikało, że poseł ma wielomilionowe długi, które znacząco przewyższają wartość majątku.

Spory oddźwięk medialny miało także publiczne palenie przez Palikota , odczytane przez niektórych jako zachęcanie do jej stosowania. Dziennikarze wskazywali też na fakt, że partia Palikota stopniowo gubi swoje lewicowe oblicze. Krytyka docierała ze strony Leszka Millera, który za Piotrem Tymochowiczem twierdził, że poseł jest niewiarygodny i nie dotrzymuje żadnych obietnic. W efekcie aż 72 proc. publikacji na temat Janusza Palikota miało niekorzystny wpływ na jego wizerunek. Czy przełoży się to na poparcie społeczne, dowiemy się wkrótce.

Dotarcie negatywnego przekazu było większe niż w poprzednim miesiącu. Palikot wyprzedził premiera w klasyfikacji najbardziej krytykowanych liderów politycznych. Premier tuż przed Mistrzostwami Europy również zmagał się z rosnącym niezadowoleniem. Odsetek negatywnych publikacji wyniósł 65 proc. To o ponad dwadzieścia procent więcej niż w przypadku Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry (po 44 proc.). Na dalszych miejscach znaleźli się Leszek Miller (42 proc.) i Waldemar Pawlak (38 proc.).

Co ciekawe, odsetek negatywnych publikacji powiększył się w przypadku wszystkich polityków. Wzrost był znaczący – co najmniej o 11 punktów procentowych. Wyższy udział negatywnych publikacji powiązany jest z 9-proc. wzrostem liczby publikacji na temat liderów. Z tej tendencji wyłamał się jedynie Waldemar Pawlak. Przewodniczący PSL stopniowo schodzi w cień. W ubiegłym miesiącu jego udział w opublikowanych materiałach prasowych spadł aż o 31 proc. Ten sam trend dotyczy partii. Ludowcy występowali w mediach o 12 proc. rzadziej, w kontekście 8-proc. wzrostu liczby informacji o partiach politycznych.

Najbardziej medialną partią polityczną w polskiej prasie jest w dalszym ciągu Prawo i Sprawiedliwość (3,4 tys. publikacji). Na dalszych miejscach znajduje się Platforma Obywatelska (2,9 tys.) i Sojusz Lewicy Demokratycznej (1,4 tys.). Czwarta lokata należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego (0,9 tys.), a piąta do Ruchu Palikota (0,8 tys.). Na ostatnim miejscu znalazła się Solidarna Polska (0,6 tys.).

Badanie „Scena Polityczna” realizowane jest na podstawie monitoringu 1100 tytułów prasy ogólnopolskiej i regionalnej. Od września 2010 roku „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” co miesiąc publikuje raport zawierający wyniki aktywności prasy w sferze politycznej. Najnowsze wydanie dotyczy materiałów, jakie ukazały się od 1 do 31 maja 2012 roku. Z kolei wydźwięk informacji na temat liderów politycznych badany jest na podstawie publikacji z dziewięciu największych dzienników ogólnopolskich („Dziennik Gazeta Prawna”, „Fakt”, „Gazeta Polska Codziennie”, „Gazeta Wyborcza”, „Metro”, „Nasz Dziennik”, „Polska the Times”, „Rzeczpospolita”, „Super Express”).