11-09-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Najpopularniejsze polskie seriale gromadzą przed telewizorami kilka milionów widzów. Dla polskich miast to świetna okazja na promocję – przyciągnięcie turystów i inwestorów. Które seriale emitowane w telewizji w okresie od stycznia do czerwca tego roku miały największą wartość medialną dla miast sprawdził „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów”.
Z podsumowania liczby publikacji na temat miast w kontekście telewizyjnych produkcji wynika, że serialową szansę na promocję w mediach najlepiej wykorzystał Sandomierz. Nazwę miasta wymieniono aż w 592 publikacjach na temat „Ojca Mateusza”. Miejscowość przywoływano najczęściej spośród wszystkich analizowanych miast zarówno w prasie (137), jak i Internecie (429).
O blisko 200 informacji mniej dotyczyło drugiej w zestawieniu Łodzi w związku z „Komisarzem Alexem”. Miasto gościło za to najczęściej ze wszystkich na antenie radiowej – 9 informacji. Łódź okazała się bezkonkurencyjna w dotarciu publikacji – z informacjami na jej temat w związku z , które ukazały się w prasie i Internecie, mogło zetknąć się nawet ponad 227 mln. odbiorców.
Trzecie miejsce zajęła Warszawa, wymieniana w kontekście „Rodzinki.pl”, z wynikiem 330 publikacji. Co ciekawe, stolica odnotowała jednocześnie najwięcej ze wszystkich miast informacji w social media – 98 w odniesieniu do tego serialu i 123 ogółem. W prasie Warszawa obecna była najczęściej w związku z „Barwami szczęścia” (91), a w Internecie – z „Anną German” (249). Produkcja o polskiej piosenkarce i kompozytorce przyniosła stolicy także miejsce tuż za podium i kolejnych 326 informacji.
Sandomierzem częściej interesowały się media regionalne. Publikacje w źródłach o takim zasięgu stanowiły ponad 55 proc. wszystkich doniesień na temat miasta. Szczególnie dużo uwagi poświęciły mu: echodnia.eu, kielce.gazeta.pl, „Echo Dnia”, „Echo Dnia – Podkarpacie” i radio.kielce.pl. W niewielkim stopniu poza media regionalne przedostały się natomiast informacje o miastach występujących w serialu „Prawo Agaty”: Bydgoszczy, Nowym Sączu i Krynicy Zdrój. Więcej publikacji w regionach odnotowały również Bydgoszcz w związku z serialem „Lekarze” oraz Wrocław i Tychy, występujące w „Głębokiej Wodzie”.
- Najpopularniejsze seriale ogląda codziennie kilka milionów widzów. To niebywała szansa, by zainteresować miejscowością nie tylko potencjalnych turystów, ale i inwestorów. Dodatkowe profity płyną z szumu medialnego wokół realizowanych produkcji, liczonego choćby liczbą czy wartością publikacji, sięgającą w przypadku niektórych miast nawet 10 mln zł w ciągu półrocza – komentuje Marlena Sosnowska, rzecznik prasowy PRESS-SERVICE Monitoring Mediów.
Zyskują nie tylko dobrze znane, duże miasta, czego przykładem jest Jeruzal, występujący w serialu „Rancho”. Miejscowość znalazła się na 8. miejscu w ogólnym zestawieniu, wyprzedzając popularnością m.in. takie miasta jak , Bydgoszcz czy . O Jeruzal odnotowano najwięcej doniesień telewizyjnych, a ich ekwiwalent reklamowy wyniósł ponad 2,5 mln zł, co dało wsi 6. pozycję w podsumowaniu miejscowości pod względem wartości AVE. Blisko 75 proc. informacji odnotowano w mediach ogólnopolskich. Właśnie dzięki serialowi miejscowość zyskało rozgłos na cały kraj.
Analitycy PRESS-SERVICE Monitoring Mediów zbadali również wystąpienia nazw miast w kontekście seriali na okładkach gazet. Liderem jedynek został Kraków w związku z serialem „W-11 Wydział Śledczy”, o którym w omawianym okresie wspomniano na 18 pierwszych stronach. Po 7 wystąpień dotyczyło Warszawy w kontekście „Anny German” i „Rodzinki.pl” oraz Sandomierza („Ojciec Mateusz”). Pięć odnotowała Łódź („Komisarz Alex”).