10-09-2020
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Badania opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne pokazują, że pomaganie innym ludziom może być dobre dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Siła tego związku zależy jednak od wielu czynników, w tym rodzaju życzliwości, definicji dobrostanu, wieku, płci i innych.
Zachowania prospołeczne, takie jak , współpraca, i współczucie, są niezbędnymi składnikami harmonijnego i dobrze funkcjonującego społeczeństwa. Stanowią część wspólnej kultury ludzi, a teraz dowiedziono naukowo, że przyczynia się także do zachowania zdrowia psychicznego i fizycznego, mówią badacze z Uniwersyttu w Hongkongu.
Wcześniejsze badania wskazywały, że osoby, które częściej wykazują zachowania prospołeczne, są szczęśliwsze i mają lepsze zdrowie psychiczne oraz fizyczne w porównaniu do ludzi poświęcających o wiele mniej czasu na pomaganie innym. Nie w każdym przypadku jednak znaleziono taką korelację.
Przeanalizowano dane ponad dwustu badań dotyczących relacji pomiędzy zachowaniem prospołecznym a . Odkryto pewien związek między nimi. Określone akty uprzejmości, takie jak pomoc starszemu sąsiadowi w noszeniu zakupów, były silniej związane z ogólnym dobrostanem niż formalne zachowania prospołeczne, takie jak zaplanowany wolontariat dla celów charytatywnych. Być może nieformalna pomoc jest bardziej swobodna i spontaniczna, co sprawia, że skutkuje efektywniejszym tworzeniem społecznych, oceniają uczeni.
Odkryto też istotniejszy związek między życzliwością i dobrostanem eudajmonistycznym (cechującym się samorealizacją, uświadomieniem sobie własnego potencjału i odnajdywaniem sensu życia), niż między życzliwością i dobrostanem hedonistycznym (dotyczącym poczucia szczęścia i pozytywnych uczucia).
Efekty były odmienne w zależności od wieku. Młodsi ludzie dzięki życzliwości deklarowali wyższy poziom ogólnego samopoczucia, dobrostanu eudajmonicznego i funkcjonowania psychicznego, tymczasem starsi zgłaszali wyższy poziom zdrowia fizycznego. Co więcej, u kobiet odnotowywano silniejsze związki między prospołecznością i określonymi miarami dobrobytu w porównaniu z mężczyznami, być może dlatego, że od kobiet oczekuje się, że będą bardziej opiekuńcze i pełne poświęcenia, więc odczuwają więcej dobrych , postępując zgodnie z tymi normami społecznymi.
Na podstawie: