Zobacz, co dzieje się z organizmem, gdy przestajesz pić alkohol

Lepszy sen

Jeśli zrezygnujesz z alkoholu, szybko dostrzeżesz, że masz więcej energii. A to z tego powodu, że regularne picie różnych trunków wpływa na osłabienie jakości snu. Powszechnie sądzi się, że napoje wyskokowe pomagają spać, ale to nie prawda. O ile może być łatwiej po nich zasnąć, o tyle sam sen nie przebiega wówczas normalnie - następuje bowiem skrócenie fazy, w której występują szybkie ruchy gałek ocznych (ang. Rapid Eye Movement), czyli fazy głębokiego snu. W efekcie, nawet pomimo dłuższego odpoczynku, nie można czuć sę wypoczętym. Zmniejszenie ilości wypijanych trunków ma przełożenie na lepszy odpoczynek i więcej wigoru.

Utrata na wadze

Alkohol jest wysokokaloryczny, a niektóre drinki z powodzeniem mogą konkurować z najsłodszymi bezami, sernikami czy torcikami. Przykładowo, piña colada może zawierać ponad 400 kcal. Poza nawet jeśli sam alkohol nie przekłada się na zyskiwanie na wadze, to ma związek z sięganiem po większe ilości (zazwyczaj) niezdrowych przekąsek, które sprzyjają nadwadze i otyłości.

Młodszy wygląd

Już w ciągu kilku dni od rezygnacji z alkoholu daje się zauważyć, że skóra wygląda na bardziej nawilżoną. Alkohol jest moczopędny, więc przy jego spożywaniu traci się więcej wody. Co więcej, obniża on produkcję hormonu antydiuretycznego, który pomaga organizmowi w resorpcji wody. W efekcie skóra staje się bardziej matowa i wysuszona. Jeśli zaś zrezygnujesz z napojów wyskokowych, w relatywnie krótkim czasie dostrzeżesz pozytywną zmianę wyglądu skóry.

Niższe ryzyko raka i innych chorób

W rok po rzuceniu picia alkoholu istotniej zmniejsza się ryzyko raka jamy ustanej, wątroby i piersi - za te nowotwory w niemałym stopniu odpowiada nadużywanie alkoholu. To nie wszystko, nadmiar trunków oznacza wyższe prawdopodobieństwo problemów żołądkowych, udaru, chorób neurodegeneracyjnych, chorób serca, a także zaburzeń psychicznych, więc po odstawieniu tych napojów możesz liczyć na lepsze zdrowie w dłuższej perspektywie.