19-08-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
32 osoby zginęły, a 441 zostało rannych – to bilans 348 wypadków, do których doszło na polskich drogach podczas długiego, sierpniowego weekendu. Policjanci zatrzymali 1437 nietrzeźwych kierowców. Te statystyki pokazują, że nadal, mimo apeli, nie kierujemy się na drodze zdrowym rozsądkiem.
Najtragiczniejszym dniem był czwartek, gdy wiele osób zdecydowało się na wyjazdy. W 92 zginęło 12 osób, a 108 zostało rannych.
Policjanci od początku weekendu apelowali, by nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Mimo to od czwartku zatrzymali aż 1437 , najwięcej w sobotę, bo aż 402. Jak zaznaczają policjanci, osoby te stanowiły ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg i dla swoich bliskich, którzy z nimi jechali.
Rok temu, w trakcie długiego sierpniowego weekendu w dniach 15 - 18 sierpnia 2013 roku, w 392 wypadkach zginęły 42 osoby, 487 zostało rannych, a 2170 przyłapanych przez policjantów na jeździe "na podwójnym gazie".
W tym roku akcja związana z długim weekendem rozpoczęła się w czwartek. Nad bezpieczeństwem podróżujących podczas weekendu czuwało kilka tysięcy policjantów. W akcji uczestniczyły też radiowozy z wideorejestratorami - zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane.
Policjanci sprawdzali przede wszystkim prędkość, z jaką jechali kierowcy, a także ich trzeźwość. Kontrolowali też, czy dzieci są przewożone w fotelikach, a kierowca i pasażerowie mają zapięte pasy.