90-latka podarowała swoje włosy dzieciom

Jedną z osób, która postanowiła przekazać swoje włosy organizacji jest Willa McDougal. Długie, lekko falowane, włosy, o które niezwykle dbała przez wiele lat napawały ją dumą. Kiedy postanowiła je obciąć, nie chciała, aby stały się bezużyteczną pamiątką skoro mogą odmienić czyjeś życie. Przekazując swoje włosy organizacji "Locks of Love" uszczęśliwiła jej podopiecznych.

Niezwykłe jest to, iż Willa McDougal to ponad 90-letnia osoba, zwykle swoje włosy ofiarowują ludzie młodzi. To, iż 80% darczyńców stanowią dzieci nie wynika jednak z niechęci ludzi, lecz jest konsekwencją ograniczeń nałożonych przez organizację. Dbając o to, aby peruki wyglądały naturalnie przedstawiciele " Locks of Love" przykładają dużą wagę do jakości włosów. Ważne, aby nie były one zniszczone zabiegami fryzjerskimi i miały odpowiednią długość. Rzecznik prasowy organizacji podkreśla jednak, iż doceniany jest każdy dar, jeśli włosy nie spełniają wymagań sprzedawane są innym firmom perukarskim, a pieniądze przeznacza się na pokrycie kosztów administracyjnych i produkcyjnych.

Wyprodukowanie takiej peruki jest bardzo kosztowne. Wykonie jej to czynność czasochłonna, najpierw pobiera się formę z głowy pacjenta, a następnie, każdy kosmyk włosów przyczepiany jest osobno. Cena waha się od 3, 5 do 6 tysięcy dolarów, jednak precyzja wykonania gwarantuje nie tylko to, iż peruka wygląda naturalnie, ale również i to, że nie ogranicza w żaden sposób dziecka, które może w niej np. pływać.